Zdecydowano o utrzymaniu dotychczasowych procedur, a więc że sprzedaż będzie odbywała się na stoiskach w hali targowej i specjalnie przystosowanych do tego celu boksach. Natomiast handlowanie w namiotach będzie możliwe jedynie na małym bazarze, który po 15 kwietnia otworzy podwoje przy ulicy Kościuszki. – Tam też znajdą miejsce kupcy, którzy nie zostali objęci systemem losowania boksów na głównym placu targowym – informuje Anita Tyszkiewicz-Zimałka, rzeczniczka raciborskiego magistratu. Kwestia zajmowania zadaszonych pomieszczeń wywołała wśród handlowców spore zamieszanie. Wcześniej około 20 kupców, którzy nie załapali się na boksy drogą losowania, protestowało w urzędzie miasta. Są niezadowoleni, bo nie otrzymali stoiska na odnowionym targowisku. Prezydent Mirosław Lenk wyjaśnił, że gmina nie pośredniczyła w opracowaniu zasad losowania i przydziału boksów. Niemniej stowarzyszenie Kupiec Śląski dobrze wywiązało się z tego zadania. Natomiast rzadko zdarza się, by z losowania byli zadowoleni wszyscy.
Komentarze