Radny Tomasz Kusy domaga się przejrzystości życia publicznego
Radny Tomasz Kusy domaga się przejrzystości życia publicznego

Na sesjach miejskich w Raciborzu nie będzie głosowań imiennych. Wniosek opozycyjnych radnych wprawdzie przyjęto na kwietniowej sesji, ale już projektu uchwały w tej sprawie w ogóle nie poddano pod głosowanie na sesji majowej.
Z wnioskiem o przeprowadzanie głosowań imiennych wystąpił Tomasz Kusy z PiS-u. Poparli go radni z klubu Oblicza dla Ziemi Raciborskiej. Autor zaproponował, by podczas ważnych dla miasta rozstrzygnięć przewodniczący odczytywał, kto jak głosował. Głosowanie miałoby się odbywać na wniosek przewodniczącego, klubu lub grupy radnych w wyjątkowych przypadkach. – Mieszkańcy mogliby bez przychodzenia na sesję wiedzieć, jak głosował dany radny. Służyłoby to większej przejrzystości życia publicznego, a ponadto wzmocniłoby odpowiedzialność radnych za podejmowane decyzje. Nie byłoby rozdźwięku między deklaracjami składanymi przez radnych mieszkańcom a ich głosowaniem na sesji – uważa radny PiS-u.
Prezydent Mirosław Lenk przychylił się do takiego rozwiązania. Na majowej sesji przedstawił projekt uchwały w tej sprawie. Według jego propozycji, głosowanie imienne odbywałoby się na wniosek przewodniczącego lub grupy pięciu radnych, ale po akceptacji całej rady. Tomasz Kusy zgłosił zatem poprawkę, by decyzja zapadała od razu na wniosek przewodniczącego lub grupy radnych. – Nie ma bowiem potrzeby poddawania takiego wniosku ponownemu głosowaniu. Ufam, że nikt nie będzie nadużywał tego prawa – argumentował Tomasz Kusy. Tymczasem przewodniczący Tadeusz Wojnar wystąpił z inicjatywą wycofania projektu uchwały z porządku obrad.
– Ja również wierzę, że radni głosują zgodnie ze swoimi obietnicami wyborczymi i własnym sumieniem – stwierdził w uzasadnieniu. Tak też się stało 15 głosami rządzącej koalicji. Pomysłodawca głosowania imiennego uważa, że to policzek dla lokalnej demokracji i dla wyborców, którzy powinni mieć możliwość wyrobienia sobie opinii o swoich reprezentantach we władzach. Na razie jednak zostanie po staremu.

Komentarze

Dodaj komentarz