W zeszłą środę, 13 czerwca, znaleziono zwłoki kobiety na polnej drodze pomiędzy ulicami Piaskową a Srebrną w Raciborzu. Ponieważ przy denatce nie było żadnych dokumentów, stróże prawa nie mogli jej zidentyfikować. Na drugi dzień do komendy zgłosiła się rodzina. Okazało się, że kobieta miała 30 lat, mieszkała w Raciborzu, a dzień wcześniej wieczorem wracała na rowerze z pracy. Do domu nie dotarła. Prawdopodobną przyczyną śmierci był upadek z roweru, ale nie wiadomo, na skutek czego to nastąpiło. Ma to wykazać sekcja zwłok. Kobieta była zamężna, osierociła dziecko.
Komentarze