– Z naszych informacji wynika, że jesteśmy pionierem w dziele ogrzewania komunalnych budynków przez kolektory słoneczne – mówi Barbara Chrobok, rzecznik prasowy wodzisławskiego urzędu miasta.
Dzięki wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz fundacji EkoFundusz kolektory zainstalowano na dachach budynków przy ulicach Piłsudskiego 3-9 i Jana 12. Zajmują one powierzchnię ponad 70 m kw. – Te budynki ogrzewane były indywidualnie przez lokatorów piecami węglowymi. Teraz wykorzystamy energię słoneczną, a ponadto z kranów popłynie ciepła woda – informuje Chrobok. W sumie zlikwidowano 147 pieców i tym samym znacznie zlikwidowano niską emisję spalin.
W budynkach wykonano wewnętrzną instalację centralnego ogrzewania, zamontowano też stację wymienników ciepła. Ponadto ocieplono zewnętrzne ściany, które jednocześnie zyskały nową elewację. Wszystko kosztowało prawie 1,3 mln zł; niecałe 557 tys. zł wyłożyło miasto, resztę WFOŚ i EkoFundusz. – Liczymy, że inwestycja zwróci się już w ciągu pięciu lat – mówi rzeczniczka magistratu.
Czy w polskim klimacie wykorzystanie energii słonecznej jest możliwe? – Oczywiście, nawet w pochmurny dzień baterie słoneczne nagrzewają wodę do 20 stopni Celsjusza – przekonuje Stanisława Stawarska, szefowa działu technicznego w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej i Remontowej w Wodzisławiu.
Komentarze