Rafamet wykona trzy takie maszyny dla japońskiego koncernu. Zdjęcie: zbiory Rafametu
Rafamet wykona trzy takie maszyny dla japońskiego koncernu. Zdjęcie: zbiory Rafametu

Fabryka Obrabiarek Rafamet w Kuźni Raciborskiej w ciągu jednego dnia podpisała trzy kontrakty wartości 11 milionów euro. To niemal połowa rocznej sprzedaży zakładu i największe zamówienie w jego historii. Złożył je japoński koncern Kanematsu KGK, a przedmiot zamówienia to trzy karuzelowe tokarki sterowane numerycznie wraz z dostawą i montażem. Realizacja ma nastąpić w terminie od stycznia do września 2010 roku.
To kolejne zlecenie dla japońskiego koncernu. W trakcie realizacji jest już wcześniejszy kontrakt na budowę dwóch podobnych obrabiarek wartych prawie 6,4 mln euro. W sumie Rafamet wykonuje dla firmy z Kraju Kwitnącej Wiśni robotę za ponad 17 mln euro. – Japoński rynek jest niezwykle wymagający. Bardzo trudno jest na nim zaistnieć i utrzymać pozycję. Dlatego powtórne zamówienie koncernu jest dla nas źródłem satysfakcji i potwierdzeniem przynależności do wąskiego grona producentów ciężkich tokarek karuzelowych o światowym zasięgu – podkreśla Maciej Michalik, wiceprezes i dyrektor handlowy Rafametu. Kuźniańska fabryka to wyjątkowy przykład polskiej firmy, która samodzielnie i z powodzeniem nawiązała kontakty handlowe z japońskim potentatem przemysłowym.
Warto wspomnieć, że została zakwalifikowana jako licencjonowany dostawca tzw. wysokoprzetworzonych dóbr inwestycyjnych dla firmy Kanematsu KGK. Na japońskim rynku zaistniała w latach 70., kiedy dostarczyła tam kilka sztuk obrabiarek. W latach 1996-2006 współpracowała z takimi firmami, jak Itochu, Chori i Hitachi przy produkcji obrabiarek do obróbki kolejowych zestawów kołowych dla odbudowanego tzw. kolejowego szlaku jedwabnego, wiodącego przez Uzbekistan, Kazachstan czy Turkmenię. Realizowała też zlecenia dla koncernu Kawasaki, który dostarczał obrabiarki dla przemysłu kolejowego w Wenezueli.

Komentarze

Dodaj komentarz