Umorzą lub rozłożą

Żorscy radni zatwierdzili zasady umarzania, odraczania lub rozkładania na raty należności dla miasta. Rzecz dotyczy długów osób fizycznych i prawnych, nie obejmuje jednak wierzytelności z tytułu niezapłaconych podatków.
Szefowie gminnych jednostek, np. zarządu budynków miejskich, mogą samodzielnie umorzyć należność do kwoty 5 tys. zł, o ile dłużnik nie posiada żadnego majątku, windykacja pozbawiłaby go środków do życia, odzyskana kwota będzie mniej więcej równa kosztom postępowania egzekucyjnego, a także wtedy, gdy nie można ustalić adresu dłużnika lub wysokość należności nie przekracza 45 zł. Radni zgodzili się też, iż odroczenie spłaty nie powinno przekroczyć dwóch lat. Zwykle dług wobec miasta mają osoby najbiedniejsze, zajmujące lokale socjalne. Często jedynym sposobem wyegzekwowania należności jest rozłożenie im całej kwoty na raty. Teraz szef ZBM będzie mógł podjąć decyzję o rozłożeniu płatności w przypadkach zadłużenia do 10 tys. zł, przedtem mógł to zrobić tylko do kwoty 5 tys. zł.
Zdaniem rajców, podwyższenie limitu pozwoli gminnym urzędnikom skuteczniej odzyskiwać długi. Ponadto będą mogli rozłożyć spłatę należności na dwa, a w uzasadnionych przypadkach nawet na więcej lat.

Komentarze

Dodaj komentarz