Mur ogrodzenia, dotąd nie był poddawany zabiegom konserwacji.- Pęka i rozsypuje się, a stan z dnia na dzień staje się krytyczny. Odświeżanie obiektu rozpoczęliśmy, więc z pieniędzy zebranych przez parafian.- mówi ks. proboszcz Jerzy Hetmańczyk.Warto przypomnieć, iż rozpoczęto go wznosić w 1895 roku z inicjatywy ks. Wilhelma Pflegera i dzięki fundatorom - mieszkańcom Ostroga, Bosacza i Płoni. Zbudowany z cegły w połączeniu z kutą kratą, utrzymany został w stylu neogotyckim. Słupy ceglane tworzą formę kapliczek z ostrołukowymi wnękami, zdobionymi polichromowanymi płaskorzeźbami. Ukazują sceny z życia Chrystusa i Matki Boskiej oraz drogę krzyżową. Wszystkie umieszczono w oszklonych wnękach. Poniżej widnieją inskrypcje z nazwiskami fundatorów ( m.in. Vincenti Czapli z 1896 roku, którą pochowano na cmentarzu przykościelnym ) .- Płaskorzeźby z wypalanej glinki są dziełem nieznanego artysty.Wyjmujemy je po kolei z wnęk i odczyszczamy z brudu oraz resztek starych farb. Podziwiam dbałość tego artysty o szczegóły. – mówi Andrzej Grąziowski, raciborski artysta plastyk, któremu proboszcz powierzył odnowę polichromii. - Używam akryli, które mają trwałość farb olejnych, ale jednocześnie są bardziej naturalne i nie wytworzą żadnych chemicznych reakcji z podłożem. Nie mieliśmy żadnej dokumentacji ,dlatego kieruję się własnym wyczuciem koloru. Wybrałem ciepłe brązy i ugry. – mówi. Ogrodzenie tworzy całość zamkniętą, dopiero z dwiema kaplicami Ogrójca ( z 1895 - 96 z kryptą rodziny Wiehle i Raczek ) oraz kaplicą Grobu Pańskiego, zbudowanych w tym samym okresie i stylu . W kaplicach znajdują się polichromowane figury rozmiarów człowieka.Dotąd odświeżono po powodzi budynek kościoła, zdewastowanego na wysokość ponad 1 metra. Wymieniono cegły tej części elewacji, którą zniszczyła powódź. Kościół Jana Chrzciciela wzmiankowany był już w 1307 roku jako drewniany, obecny zbudowano w 1856 roku, wg. projektu architekta Statza z Kolonii. Uszkodzony podczas wojny , został odbudowany w 1950 roku.
Komentarze