Górnik wygrywa


W sobotnim spotkaniu z powodu kontuzji nie mógł wystąpić Jarosław Fijoł. Zawodnik Górnika skarży się na bóle kręgosłupa. Trener Zbigniew Błaszczak desygnował do gry w jego miejsce Michała Brzozę. Ten nie do końca potrafił sobie poradzić z atakami i w połowie pierwszego seta zastąpił go Leszek Kurowski. Okazało się, że była to bardzo dobra zmiana. Jego silne serwisy okazały się bardzo trudne do obrony dla zawodników Chemika. Po dwóch łatwo wygranych setach gospodarze sprawiali wrażenie, jakby dla nich ten mecz już się skończył. Wykorzystali to bydgoszczanie, którzy od początku tej partii nadawali ton wydarzeniom na boisku. Ostra reprymenda ze strony trenera Górnika podziałała na jego podopiecznych. Od początku czwartej odsłony ostro wzięli się pracy, a że rywale nie zamierzali odpuszczać kibice zgromadzeni w Domu Sportu mieli okazję zobaczyć kawał dobrej siatkówki. W końcówce lepiej spisali się radlinianie. Po ataku Romana Gulczyńskiego mogli się oni cieszyć z kolejnego zwycięstwa w tym sezonie.Górnik Radlin - Chemik Bydgoszcz 3:1 (25:18, 25:17, 18:25, 25:21)Górnik: Luks, Wiktorowicz, Brzoza, Grygiel, Wika, Terlecki, Rusek (libero) - Kurowski, Gulczyński, Maciończyk.

Komentarze

Dodaj komentarz