- Salezjanie stawiają na sport jako ważny środek wychowawczy. – podkreślił ks. inspektor zakonu salezjanów Tadeusz Rozmus z Krakowa, dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do powstania Salezjańskich Obiektów Sportowych w Pogrzebieniu.Ich inicjator, ksiądz Zdzisław Wrona zgromadził wokół inwestycji co bardziej przedsiębiorczych i energicznych parafian. W pocie czoła, przez pięć lat budowali kolejne boiska.- Z biegiem czasu słabł zapał i zainteresowanie. Udało się jednak włączyć firmy i instytucje. Nie ma na terenie Raciborza i powiatu takiej, która by nam nie pomogła w tworzeniu kompleksu. Dołączyli też: Totalizator Sportowy, Fundacja Niemiecka Renovabis oraz Prezydent RP. Były momenty trudne, zwłaszcza na finiszu budowy, kiedy i mnie już sił brakowało. – mówi ks. Wrona.Parafianie, swego duszpasterza widywali w ostatnich latach najczęściej z łopatą i przy kopaniu rowów.Józef Stukator ,wójt Kornowaca powiedział o nobilitacji Pogrzebieia i całej gminy Kornowac.- Wielu nie wierzyło w powodzenie tak imponujących planów. Jednak w każdym człowieku przywiązanym do małej ojczyzny funkcjonują ogromne siły. Przeobrażają się czasem w dzieło ku pożytkowi wszystkich, którzy będą mogli kształcić tu swoje charaktery, umiejętności i tężyznę fizyczną. – z patosem rzekł prezydent Raciborza Andrzej Markowiak.Potem w niebo wzbiły się gołębie. W programie artystycznym wystąpiły zespoły młodzieżowe z pogrzebieńskiego Oratorium i Kielc. Na afrykańskich bębnach zagrała grupa czarnoskórych muzyków z Zambii "Imimbo Shamepashi". Wystąpiły orkiestry dęte KWK Rydułtowy i Cukrowni Racibórz oraz Krystyna Giżowska i Jerzy Różycki. Otwarto wystawę Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego z Krakowa ( owoc wyjazdów do Afryki młodzieży salezjańskiej ) i ekspozycję filatelistyczno - numizmatyczną ze zbiorów ks. Józefa Długołęckiego, poświęconą założycielowi zakonu salezjanów ks. Bosco.
Komentarze