20013908
20013908


Warunkiem skreślenia z tzw. „listy osiemdziesiąt” było przedstawienie programu naprawczego i uzgodnienie harmonogramu prac z komisją ekspertów, którą powołał wojewoda. Plan przedsięwzięć mających doprowadzić do wyciszenia zakładu rozpisano na 3 lata. Gdy pomiary wykażą, że elektrownia nie przekracza już norm dopuszczalnego hałasu, zakład zostanie na dobre skreślony z listy uciążliwych dla środowiska.„Lista osiemdziesiąt” powstała na początku lat 90. i faktycznie nigdy nie obejmowała więcej niż ok. 50 podmiotów gospodarczych. „Rybnik” znalazł się na niej ze względu na nadmierną emisję tlenków siaki, składowanie dużych ilości odpadów i hałas. W latach 80. elektrownia produkowała więcej prądu niż obecnie, spalając większe ilości gorszego węgla. Popioły i żużle trafiały na międzyzakładowe składowisko za Gliwicami. Rocznie wywożono tam nawet 2 mln. ton odpadów. W końcu lat 80., po licznych skargach, ówczesny wojewoda wydał zakaz składowania ich na dotychczasowym wysypisku. Powołano więc do życia spółkę „Utex”, która miała się zajmować lokowaniem popiołów w wyrobiskach górniczych. Problem emisji do atmosfery zbyt dużej ilości tlenków siarki rozwiązano, budując na kolejnych blokach instalacje odsiarczania spalin. Uregulowano też sprawy związane z poborem wody i zrzutem ścieków.- Do rozwiązania pozostała już tylko kwestia hałasu. Gdy budowano elektrownię i pobliskie zakładowe osiedle nikt się nim nie przejmowała. Potem okazało się, że nocą na granicy osiedla przy ul.Mglistej poziom hałasu przekracza dopuszczalnych 40 decybeli - mówi - Zbigniew Krzemień, kierownik wydziału kontroli eksploatacji i ochrony środowiska w elektrowni „Rybnik”. Próbowano co prawda instalować na zaworach bezpieczeństwa specjalne tłumiki, ale tak naprawdę, by ograniczyć poziom hałasu, w latach 90. zrobiono niewiele. Cała sprawa okazała się zresztą bardziej skomplikowana.- Co innego pomiary i przepisy mówiące o średnim poziomie hałasu emitowanego w ciągu godziny, a co innego subiektywne odczucia mieszkańców. Pomiary dokonywane przez inspektora ochrony środowiska wykazywały przekroczenie norm na osiedlu przy ul.Mglistej, a skargi zawsze pochodziły od mieszkańców sąsiadującej z zakładem Grabowni, gdzie norma ciągłego hałasu nie była przekraczana. Chodziło raczej o pracujący na składowisku opału spychacz i rozładunek wagonów z węglem w tzw. wywrotnicy. Zrezygnowaliśmy więc z ich rozładunku w nocy, a kilka urządzeń wytłumiono. Przystąpiliśmy też do rozmów z mieszkańcami w sprawie wykupu pasa nieużytków. Chcemy tam posadzić las, który wytłumi hałas - wyjaśnia Zbigniew Krzemień.Z końcem roku 1998 Inspektorat Ochrony Środowiska zaczął nakładać na elektrownię kary za zbyt hałaśliwą produkcję. W roku 2000 eksperci przeanalizowali występujące w elektrowni źródła hałasu i ich wpływ na otoczenie. Wyliczyli też koszty konkretnych przedsięwzięć, mających na celu wytłumienie zakładu. Wybrano z nich te, które przy stosunkowo niedużych nakładach finansowych gwarantują możliwie największe efekty. W ten sposób powstał realizowany już program redukcji hałasu. Na wlotach wentylatorów znajdujących się na północnej ścianie kotłowni, od strony Grabowni zostaną zainstalowane tłumiki. Wytłumione zostaną też główne silniki centralnej pompowni wody oraz blokowe transformatory. Realizacja całego programu będzie kosztować elektrownię ok. 4 mln. zł. To nieporównywalnie większa kwota od ewentualnych kar, które trzeba by płacić, gdyby produkcja prądu była nadal zbyt hałaśliwa.
7

Komentarze

  • latynos Za chuda 13 października 2011 09:18Za chuda. Widać wszystkie kości.
  • Damon.S Zgadzam się z Adamem...nieeeeeeeeeee 27 września 2011 14:39Zgadzam się z Adamem...nieeeeeeeeeee
  • Daniel piękna kobieta :) 25 września 2011 12:14piękna kobieta :)
  • Dawid mmm zajebista laska jest na 25 września 2011 11:45mmm zajebista laska jest na co popatrzec:):**
  • R2D2 to fakt......... 14 września 2011 09:33Dziewczyno musisz zacząć jeść
  • Daisy Adam ma rację. 13 września 2011 19:56Adam ma rację.
  • adam zdecydowanie NIE!!!!!! 13 września 2011 08:51 anoreksja , zero życia

Dodaj komentarz