Od lewej księża Rafał, Piotr i Grzegorz. Razem w seminarium, razem w parafii / Adrian Karpeta
Od lewej księża Rafał, Piotr i Grzegorz. Razem w seminarium, razem w parafii / Adrian Karpeta
Nowi wikariusze na Nowinach razem kończyli seminarium, w czasie studiów mieszkali nawet w jednym pokoju!
Razem kończyli seminarium, teraz trafili do jednej parafii, św. Jadwigi na Nowinach! – W historii tej diecezji jeszcze nie było takiej sytuacji. Z początku myśleliśmy nawet, że zaszło jakieś nieporozumienie – mówią. W niedzielę w kościele odprawiono mszę w intencji nowych wikariuszy. To księża Piotr Piekło (przyszedł z bazyliki pw. św. Wojciecha w Mikołowie), Rafał Borkowy (z parafii śś. Cyryla i Metodego w Knurowie) oraz Grzegorz Wrótniak (z parafii w Chwałowicach). Studiowali w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Katowicach. Święcenia kapłańskie przyjęli w 2008 roku. Dobrze się znali. Na trzecim roku ksiądz Rafał mieszkał razem z księdzem Grzegorzem, a na ostatnim z księdzem Piotrem!
– Studia zaczynało 44 chłopaków, więc nie mogliśmy mieszkać każdy z każdym, bo brakłoby czasu – śmieją się duchowni. Nigdy nie przypuszczali, że trafią do jednej parafii. – Dekret o przeniesieniu dostałem rankiem. Posłałem Piotrowi SMS-a, że idę do Rybnika, na Nowiny. Po pięciu minutach zadzwonił, mówiąc, żebym dokładnie sprawdził, bo on ma to samo! – mówi ksiądz Rafał. – W międzyczasie zadzwonił do mnie Grzegorz, mówiąc, że idziemy do jednej parafii! – dodaje ksiądz Piotr. Wikariusze Rafał i Piotr przyjaźnią się, jeżdżą na motocyklach szosowo-turystycznych. – A ja modlę się za kolegów, żeby dotarli do celu i z powrotem. Jeżdżę tylko samochodem, czasem też rowerem – mówi ksiądz Grzegorz. Jego koledzy zapowiadają jednak, że nauczą go jeździć na motorze.
Na Nowinach czują się dobrze. – Dogadujemy się doskonale, jest prawie jak w seminarium – mówią. Chwalą atmosferę na probostwie. – Jesteśmy tu dopiero tydzień, a już doświadczyliśmy tyle radości, życzliwości. To zasługa poprzednich duchownych, którzy sprawili, że ludzie lgną do księży – uważają.
5

Komentarze

  • Maria 10 września 2024 08:15A tykali się,tak jak ksiądz Grzesio z Drobina?
  • Eterno Vagabundo Szanowni Adwersarze. 19 września 2011 19:44 Ksiądz to Sługa Boży. Zatem On swój wysiłek W takiej kwestii łoży, Aby nasza codzienna, Osobista droga, Z każdym krokiem nas wiodła, Przed " Majestat Boga ".
  • Dario Do Bartosz 15 września 2011 12:01Kretyn to ten kto wierzy w gusła i gadające węże i jeszcze takich Panów jak Ci na zdjęciach całuje po rękach. Obudź się chłopie
  • Bartosz do rymarz -zbok 15 września 2011 09:23 Tylko kretyn pisze takie teksty !
  • rymarz Wszystko razem :) 14 września 2011 22:24Kąpiele też. To jest łatwe i przyjemne zycie bez stresu. Państwo ubezpieczy zero stresów. No i te parafianki :)

Dodaj komentarz