Dwornik: Wychodzimy z murzyńskości

 

 

Postawiona przez posła Marka Krząkałę teza o odejściu Polski od strategicznych celów na arenie międzynarodowej może wywoływać w moim przekonaniu ogromny niepokój. Próba argumentacji, jakoby obecny rząd miał ukryty cel, którego konsekwencją jest opuszczenie struktur Unii Europejskiej, zasługuje na krytykę, ponieważ jest po prostu niegodziwa. Komentowanie stwierdzenia o "wchodzeniu w objęcia Rosji i Putina" stoi na pograniczu absurdu wskazując u autora nad wyraz bogatą wyobraźnię z dziedziny political fiction.

Zjednoczona Europa stoi dzisiaj przed wieloma problemami, których rozwiązanie wymaga wspólnych działań. W przypadku problemu z uchodźcami nie znaleziono niestety konsensusu, ale fakt, że stanowisko Polski odbiega od stanowiska części państw członkowskich UE, nie oznacza, że to właśnie polski rząd nie ma w tej kwestii racji. I nie oznacza, że UE przestaje nam się podobać. Oznacza natomiast, że zaczynamy dbać o swoje narodowe interesy. Parlament UE oraz Komisje Europejskie są nie tylko miejscem stanowienia unijnego prawa, ale także forum, gdzie rozstrzygają się rzeczywiste interesy m.in. Polski. Polityka "kiwania głową" nie wzmocniła pozycji naszego kraju. To nie kto inny, a partyjny kolega posła Krząkały, minister Radosław Sikorski mówił, że Polacy mają płytką dumę, niską samoocenę i tzw. "murzyńskość". Dzisiaj słowa ministra nie znajdują odzwierciedlenia w działaniach rządu.

Chciałbym uspokoić - wbrew czarnym wizjom posła Krząkały - jesteśmy i będziemy w UE i NATO. To podstawa naszego bezpieczeństwa. Nie możemy jednak nie zauważać problemów i sporów, które wynikają z dążenia poszczególnych państw członkowskich do zabezpieczenia własnych interesów ponad interesami Unii jako wspólnoty państw. Budowa gazociągu Nord Stream II, jest dobitnym przykładem, że "jedność, kompromis i współpraca" o której pisze poseł, nie zawsze jest przestrzegana. My Polacy, szanujemy reguły zawartych sojuszy, ale nie jest to równoznaczne z rezygnacją z naszej suwerenności, z zaniechaniem budowania silnej i bezpiecznej Polski, dbającej nade wszystko o żywotne interesy Polski i Polaków.

Komentarze

Dodaj komentarz