Górka: Nowe rozdanie w Rymerze Niedobczyce

W ubiegły piątek, po świątecznej przerwie, w klubie piłkarskim z Niedobczyc przystąpiono do drugiej tury wyborów nowego zarządu stowarzyszenia. W pierwszym rozdaniu, po blisko 200 minutach, nie osiągnięto kompromisu, a emocje udzieliły się niemal wszystkich zebranym. Niepotrzebne pyskówki i personalne podjazdy wygrały z rozsądkiem, a część zebranych rodziców była zdegustowana marnym spektaklem w wykonaniu kilku aktorów. Siedziałem tak z boku, przyglądając się obydwu stronom konfliktu. Chciałem nawet zabrać głos, ale uznałem, zgodnie ze starą prawdą, że milczenie jest złotem. Opłaciłem to pogryzionym językiem i startymi siekaczami, ale przynajmniej mogłem obiektywnie spojrzeć na zaistniałą sytuację. Przede wszystkim w dyskusji zabrakło odniesień do historii klubu, jego początków i wpływu na kształtowanie tożsamości lokalnej. Przypomnę zatem kilka faktów: Początki klubu sportowego w Niedobczycach datuje się na wrzesień 1919 roku, kiedy to w kasynie KWK Rymer powołano do życia Towarzystwo Sportowe Kościuszko-Rymer. Po dwóch latach działalności nazwę zmieniono na KS Rymer Niedobczyce. W kolejnych klub borykał się z poważnymi problemami finansowymi, co skutkowało zawieszeniem działalności, a następnie zaciągnięciem pożyczki na budowę nowego boiska.

Okres drugiej wojny światowej jest pomijany w literaturze, a to właśnie wtedy piłkarze Werk Knappen Gemeinschaft Romer Grube wygrali Gau Ligę, w której grały m.in. drużyny z Ostrawy i Karwiny. W zespole Romer Grube (kopalnia Rymer) grali m.in.: Józef Franke, Jan Janik, Leon Matloch i Ryszard Pawletko. Po wojnie (1947 r.) klub z Niedobczyc wywalczył historyczny awans do I ligi. W eliminacjach piłkarze Rymera ustąpili wprawdzie miejsca Cracovii i AKS Chorzów, ale wyprzedzili RKU Sosnowiec (późniejsze Zagłębie) i dzięki temu, wiosną 1948 roku mogli rozpocząć rywalizację w pierwszych powojennych rozgrywkach ligowych. Piłkarzom z Niedobczyc nie udało się jednak utrzymać w ekstraklasie, mimo że pokonali ówczesnego wicemistrza Polski Wisłę Kraków (aż 7:2), a także Legię i Polonię Warszawa. Do utrzymania zabrakło zaledwie czterech punktów. Po spadku z I ligi Rymer zniknął z piłkarskiej mapy. W 1949 roku doszło do fuzji z TS Błyskawica Radlin. Wszyscy najlepsi piłkarze Rymera przenieśli się do nowego klubu w Radlinie, gdzie przez pół roku grali pod nazwę KS Górnik Radlin-Niedobczyce. Po tym okresie nazwa została zmieniona na KS Górnik Radlin. Klub ten świętował wicemistrzostwo Polski w 1951 roku. W 1990 roku powrócono do nazwy Klub Sportowy Rymer Niedobczyce. W latach 90-tych klub z powodzeniem rywalizował na boiskach III ligi, ocierając się o awans. W 2002 roku nazwę zmieniono na KS Rymer Rybnik i pod taką nazwą istnieje do dziś.

Prawda, że piękna historia? Warto o niej pamiętać, gdyż właśnie teraz, dwa lata przed 100-leciem klubu wracamy do podstaw. Obecnie część mieszkańców Niedobczyc z nieprzymuszonej woli i dobrowolnie wspiera klub. Ich gotowość do działania na rzecz zbiorowości odniesienia ma swoje ukonstytuowanie w wysokim poziomie indywidualnej i grupowej tożsamości lokalnej. Środowisko lokalne jest tutaj rdzeniem tożsamości jednostek, grup społecznych, stanowi punkt odniesienia do praktycznego działania. Kiedyś Alexis de Tocqueville pisał: "W społeczeństwach demokratycznych natomiast wszyscy obywatele są niezależni i słabi; sami nie mogą dokonywać prawie niczego, a żaden z nich nie jest w stanie zmusić innych do współdziałania. Wszyscy są więc bezradni, jeśli nie nauczą się pomagać sobie dobrowolnie". Per analogia tożsamość społeczna jest ponadjednostkowym zbiorem autodefinicji, opartej na przeżywanej i przyswojonej tradycji, teraźniejszości i wspólnym dla grupy definiowaniu przyszłości. Dzisiaj Rymer staje się transparentny i otwarty na włączanie społeczne, nie zapominając przy tym o tradycji i nowoczesności co, jako nowy prezes niedobczyckiego Rymera, mogę zagwarantować.

4

Komentarze

  • Niedobczyce Zobaczymy 02 maja 2017 12:13W teorii pięknie, zobaczymy jak wyjdzie panu w praktyce. Obawiam się że może nie być tak różowo
  • LuKaS Gut! 28 kwietnia 2017 20:17W końcu coś ruszyło w tym klubie. Podoba mi się nowa wizja prezesa i zarządu. Trzymam kciuki!
  • Franc Fusbal 27 kwietnia 2017 18:44Pogon Niedobczyce tak sie nazywali we wsi,a na familokach byli inni i my sie nie godzyli.Do fuzi Rymer-Niedobczyce doszlo na poczatku lat 60 a w 1917roku to w Niedobczycach nie bylo synkow ani na pol druzyny.Pozdrawia.
  • Łukasz Kohut Gratulacje! 27 kwietnia 2017 17:53Właściwa osoba na właściwym miejscu, powodzenia Mirku i zawsze do przodu!

Dodaj komentarz