1 grudnia w samo południe wystartował jubileuszowy, 15. Bieg Barbórkowy. Tegoroczny limit uczestników wynosił 1015 osób i został wypełniony kilka dni przed imprezą. Ostatecznie na mecie rybnickiego biegu zameldowało się 923 biegaczy, co jest rekordem frekwencji Biegu Barbórkowego. – Bardzo się cieszymy, że nasz bieg z roku na rok cieszy się większa popularnością. Jubileuszowa edycja była okazją do wyróżnienia wszystkich osób, zaangażowanych w organizację tego wydarzenia, z Maciejem Ciepłakiem na czele, który był inicjatorem powstanie tego biegu. To wydarzenie jest też hołdem dla górników, ich pracę i poświęcenie bardzo doceniamy – mówi Arkadiusz Skowron, zastępca dyrektora rybnickiego MOSiR-u, który czynnie bierze udział w organizacji biegu od jego pierwszej edycji.
Ostatecznie trasę 10 km najszybciej pokonał Mateusz Mrówka, potrzebował na to 31 minut i 28 sek. Było to drugie, kolejne zwycięstwo mieszkańca Radlina, najlepszego także w kategorii najszybszy górnik. Za jego plecami finiszowali: Ukrainiec Pavlo Olinyk oraz Abderrahim Elasri z Maroka. Wśród kobiet wygrała Maryna Nemczenko (37:55) z Ukrainy, przed Joanną Griman i Aleksandrą Jachimczyk.
Bieg Barbórkowy był także zwieńczeniem III Rybnickiego Grand Prix Rybnika, na który składają się oprócz tej imprezy: Bieg Wiosny, Rybnicki Półmaraton Księżycowy i Kamień Extreme. Po podliczeniu wszystkich wyników okazało się, że wśród mężczyzn wygrał Marcin Ciepłak, a wśród kobiet Joanna Griman.
Wypowiedzi najlepszych biegaczy w najbliższych Nowinach.
Fotorelacja: Dominik Gajda
Komentarze