Odezwą się pewnie głosy: "No, ale kto to mógł przewidzieć?". Niby nikt, ale to nie znaczy, że nie trzeba być przygotowanym na każdy scenariusz. Na tym polega odpowiedzialne planowanie i zarządzanie. Popatrzmy na dwa kraje, pomiędzy którymi Ślązacy wybierali 99 lat temu swoją przynależność. Mamy polskie życie ponad stan przez ostatnie lata i tarczę antykryzysową, która nie chroni nikogo oraz standardowo, zapowiadany już wprost, dodruk pieniędzy, który spowoduje rosnącą inflację. Po drugiej stronie Odry mamy automatycznie wpompowane 822 miliardy euro na ratowanie gospodarki przed pandemią, testowanie społeczeństwa na masową skalę i rzetelną politykę informacyjną na czele z kanclerz Merkel. Drobna różnica.
Unia Europejska zapowiedziała nowy plan Marschalla, a my jako Parlament Europejski przegłosowaliśmy już ponad 77 miliardów euro wsparcia na walkę z pandemią. To najwyższy czas, aby powiedzieć to wprost – nowe czasy, nowe wyzwania – wirusy, zmiany klimatyczne i problemy migracyjne – nie uznają granic i potrzebujemy federalnej Europy, także po to by stawiać czoła mocarstwom: USA i Chinom. Zresztą znamienne, że ci, którzy do marca krzyczeli "po co nam ta Unia?", od marca krzyczą "gdzie była Unia?". Odpowiedź jest banalnie prosta – UE nie ma w swoich kompetencjach polityki zdrowotnej, podobnie jak nie ma zagranicznej czy obronnej nad czym ubolewam. Najwyższy czas to zmienić.
Korzystając z okazji życzę wszystkim spokojnego, świątecznego czasu, dużo zdrowia - oby ten dziwny moment w historii - skończył się jak najszybciej i to z pozytywnym rezultatem. Nasze Pogotowie Zakupowe dalej działa, mamy już ponad 150 interwencji za sobą.
Łukasz Kohut, poseł do Parlamentu Europejskiego, politolog, fotograf, felietonista Tygodnika Regionalnego Nowiny
Komentarze