Ogromnie dużo szczęścia miał kierowca bmw. W sobotę po godzinie 15 na ulicy Rybnickiej w jego samochodzie wystrzeliła opona.
- Jechał ulicą Rybnicką w kierunku ulicy Pszczyńskiej i nagle w aucie wystrzeliła opona. 34-letni kierowca osobówki stracił panowanie nad autem, zjechał na chodnik, uderzył w słup telefoniczny, następnie w wiatę przystankową, po czym zjechał na pole uprawne – informuje aspirant Halina Semik, oficer prasowa jastrzębskiej policji.
Na szczęście kierujący nie odniósł poważnych obrażeń. Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu – był trzeźwy.
Komentarze