Zabezpieczone narkotyki to prawdopodobnie dopalacze w postaci tzw. kryształu PVP, które w całości zostaną wysłane do badań / Policja
Zabezpieczone narkotyki to prawdopodobnie dopalacze w postaci tzw. kryształu PVP, które w całości zostaną wysłane do badań / Policja

Pracując nad sprawą narkotykową, 1 maja kryminalni pojechali na osiedle (nomen omen) 1 Maja, gdzie przed blokiem będącym w ich zainteresowaniu zobaczyli wchodzącą do klatki młodą dziewczynę. Weszli za nią, a gdy pod drzwiami mieszkania, do którego zapukała, zobaczyła policjantów, od razu się wycofała.

- Otworzyła znana policjantom kobieta. Była zdziwiona widokiem stróżów prawa, bo spodziewała się kogoś innego. Ci poinformowali 30-latkę o powodach wizyty i przeszli do swoich czynności. W mieszkaniu ujawniono nowe substancje psychoaktywne w postaci skrystalizowanej brązowej – informuje nadkomisarz Marta Pydych, oficer wodzisławskiej policji.
Właścicielka lokum została zatrzymana. W trakcie czynności ustalono, że oprócz posiadania znacznej ilości dopalaczy udzielała ich wielokrotnie znajomym, często w celach zarobkowych.

- Zabezpieczone narkotyki to prawdopodobnie dopalacze w postaci tzw. kryształu PVP, które w całości zostaną wysłane do badań. Śledczy ustalają teraz, do kogo jeszcze miały trafić zabronione substancje i jak kobieta weszła w ich posiadanie – podkreśla rzeczniczka.

30-latka usłyszała zarzuty dotyczące posiadania znacznej ilości narkotyków i udzielania ich innym osobom. Prokurator zastosował wobec niej policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe. Ma także zakaz zbliżania się i kontaktowania z osobami, którym udzielała narkotyków. Grozi jej do 10 lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz