Chętnych do skorzystania z atrakcji Industriady na Familokach w Czerwionce-Leszczynach nie brakowało / Dominik Gajda
Chętnych do skorzystania z atrakcji Industriady na Familokach w Czerwionce-Leszczynach nie brakowało / Dominik Gajda

Za nami kolejna edycja Święta Szlaku Zabytków Techniki. Mimo trwającej pandemii i mało sprzyjającej aury, chętnych do skorzystania z atrakcji Industriady na Familokach w Czerwionce-Leszczynach nie brakowało.


- Co roku cieszymy się widząc, jak Familoki przyciągają nie tylko mieszkańców z terenu całej gminy i miasta Czerwionka-Leszczyny, ale także turystów z różnych zakątków województwa śląskiego i nie tylko. Miałem przyjemność spotkać gości z Krakowa, Warszawy, Radomia, Strzelec Opolskich i kilku innych miast, którzy zwiedzali nasze Familoki - mówił Burmistrz Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny Wiesław Janiszewski. - Industriada odbywa się w 23 lokalizacjach, to dla nas zaszczyt, ale i zobowiązanie, że możemy być jednym z organizatorów tego ważnego wydarzenia.

Tegoroczne hasło Industriady brzmiało „Natura w przemyśle” i do tego motywu przewodniego nawiązywały wszystkie atrakcje w Czerwionce-Leszczynach. Warto przypomnieć, że osiedle Familoków zostało zaprojektowane zgodnie z koncepcją miasta ogrodu i natura zawsze była i jest obecna w tym miejscu. Najlepszą okazją, aby dowiedzieć się więcej na temat Familoków i ich historii było zwiedzanie z przewodnikiem.

Industrializacja na Śląsku nigdy nie rozwinęłaby się tak mocno, gdyby nie łaskawość natury naszego regionu. Pamiętamy też o naturalnej, dobrej energii i o tym, by o nią dbać i troszczyć się o środowisko. Dlatego na Familokach nie zabrakło nie tylko natury, ale i edukacji ekologicznej.

Dzieci mogły wziąć udział w ekowarsztatach - grach plenerowych i układaniu puzzli dotyczących prawidłowej segregacji odpadów. Wielkim zainteresowaniem cieszyły się także warsztaty wykonywania wianków kwiatowych, warsztaty ceramiczne, tworzenia kompozycji „las w słoiku” czy makramy - sztuki wiązania sznurków bawełnianych i tworzenia z nich dekoracji ściennych. Można było także udekorować samodzielnie ekotorbę, przygotować sole do kąpieli z naturalnych składników, czy wykonać niezwykle popularne kamyczki z Familoków.

Ulicami osiedla przemaszerowała barwna, huczna i żywiołowa Bębniarska parada, z kolei na finał Industriady na Familokach przygotowano plenerowy spektakl łączący taniec, pantomimę oraz elementy żywej rzeźby pod nazwą "Szczęśliwe zorze w Czerwionki kolorze".

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz