Wiceprezydent Piotr Masłowski zapowiedział, że w 2021 Rybnik nie przekaże ani złotówki na dotacje dla organizacji pozarządowych. Powodem jest zła kondycja finansowa miasta. O sprawie jako pierwszy poinformował portal rybnik.com.pl. Przypomnijmy, że suma grantów tylko na działalność sportową na ten rok przekroczyła trzy miliony złotych i w porównaniu z innymi miastami wielkości Rybnika nie była szczególnie wysoka.
- Z powodu trudnej sytuacji finansowej miasta w budżecie miasta na 2021 rok nie będzie pieniędzy na granty dla organizacji pozarządowych – powiedział w środę wieczorem wiceprezydent Rybnika podczas spotkania z przedstawicielami organizacji pozarządowych..
To bardzo zła wiadomość m.in. dla rybnickich klubów sportowych, które co roku w grudniu składały wnioski w konkursie grantowym, Z pieniędzy pozyskanych od samorządu finansowane było m.in. szkolenie młodziezy, koszty organizacji imprez, stypendia dla najlepszych zawodników, obozy sportowe, a także koszty zakupu urządzeń niezbędnych do uprawiania sportu. Teraz tych pieniędzy nie będzie, a w przypadku najmniejszych klubów stanowiły one nawet 70 procent rocznego budżetu.
- Ta informacja jest szokująca i dla wielu z nas oznacza po prostu koniec działalności - mówi prezes jednego z rybnickich klubów szkolących młodzież i dodaje: - Mamy sponsorów ale wpływy z tych umów nie pokryją całych kosztów szkolenia. Tym bardziej, że sytuacja biznesu w czasach pandemii jest ciężka i wiele firm walczy o przetrwanie i nie myśli nawet o wspieraniu sportu. Jeśli rzeczywiście grantów nie będzie, będziemy więc zmuszeni większość kosztów przerzucić na rodziców. Ja wiem, że wielu z nich po prostu zrezygnuje, bo nie będzie ich stać na to, by ich dziecko trenowało.
Zdaniem Masłowskiego głównym powodem dramatycznej sytuacji finansowej miasta jest wzrost płacy minimalnej, coraz wyższe koszty utrzymania oświaty, a także niższe przychody z tytułu podatku dochodowego. Kolejny raz pojawił się tez argument zwrotu podatku od wyrobisk górniczych.
Dodajmy, że wsparcie samorządu w 2021 roku będą mogły wciąż liczyć stowarzyszenia prowadzące placówki całoroczne.
Komentarze