25-letni mieszkaniec Żor trafił w ręce policjantów z grupy Speed 12 października po godzinie 8.
Zatrzymany do kontroli w Orzeszu na ulicy Publicznej mężczyzna, chwilę wcześniej pędził z prędkością 148 kilometrów na godzinę – informuje Ewa Sikora, oficer prasowa komendy w Mikołowie.
Jak dodaje, nie przeszkadzały mu trudne warunki atmosferyczne, nadmierna prędkość ani tym bardziej fakt, że w ogóle nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Swój pośpiech tłumaczył niską temperaturą podczas jazdy i chęcią szybkiego powrotu do domu.
Mundurowi nie mogli więc w tym przypadku zastosować żadnej taryfy ulgowej. 25-latek został ukarany dwoma mandatami po 300 zł, a jednoślad odholowano na policyjny parking.
Komentarze