- W Spółce obowiązują wszystkie dotychczasowe zalecenia i obostrzenia wprowadzone w początkowym okresie pandemii. Dyrektorzy zakładów będą wyciągać surowe konsekwencje w stosunku do osób, które nie stosują się do zaleceń i decyzji Zarządu oraz Sztabu Kryzysowego JSW - czytamy w komunikacie prasowym JSW.
- Tylko odpowiedzialne działanie pozwoli nam zminimalizować skutki pandemii. Zdrowie pracowników i ich rodzin jest priorytetem dla zarządu JSW. Dlatego apeluję do pracowników Spółki o odpowiedzialną postawę w pracy i poza nią. Noszenie maseczki, dezynfekowanie rąk i utrzymywanie dystansu społecznego to podstawowe zasady, do których musimy się stosować - apeluje Artur Dyczko, szef Sztabu Kryzysowego JSW.
Wśród obowiązujących w kopalniach reguł są m.in. ograniczenie liczby osób w windach zjeżdżających pod ziemię i wyjeżdżających na powierzchnię. Górnicy mają obowiązek używania ochronnych masek i okularów nie tylko na stanowiskach pracy, lecz także w drodze do nich. JSW zakupiła dla każdego pracownika maseczki wielokrotnego użytku. Prowadzona jest ponadto dezynfekcja najbardziej newralgicznych miejsc – łaźni, lampowni, cechowni i ważnych ciągów komunikacyjnych oraz wind górniczych.
Codziennie odbywa się pomiar temperatury ciała wchodzących na teren zakładu pracowników. Pracownik, u którego zanotowano temperaturę powyżej 38 stopni Celsjusza, nie zostaje wpuszczony na teren zakładu, lecz zostaje poproszony o kontakt ze swoim lekarzem rodzinnym.
Do zakładów nie są wpuszczane także osoby postronne, zaś w kopalniach wydzielono izolatki dla pracowników, którzy zaobserwują u siebie objawy choroby. Spółka ograniczyła wizyty interesantów zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Kontakt odbywa się w formie telefonicznej.
Od początku wystąpienia pandemii łącznie zainfekowanych zostało 4172 pracowników JSW. Do dziś wyzdrowiały 4152 osoby. Na kwarantannie przebywa obecnie 79 osób.
Komentarze