W pierwszej połowie meczu w Wodzisławiu Śląskim niewiele się działo. Nie mniej to goście zdołali otworzyć wynik. W 38. minucie bramkę zdobył Hubert Tomalski, który najpierw przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem, ale dobitka okazała się skuteczna.
W drugiej połowie dość długo musieliśmy czekać na ciekawsze sytuacje. Goście na jej początku oddali dwa niecelne strzały, a po stronie GKS-u w ofensywie działo się niestety niewiele. W 67. minucie GKS miał szansę doprowadzić do remisu, ale najpierw Jadach nie trafił w dobrej sytuacji w piłkę po zagraniu Sokoła, a dwie dobitki zostały skutecznie zablokowane przez gości. Dwie minuty później, w konsekwencji dwóch żółtych kartek, boisko opuścił Bartosz i Puszcza grała w dziesiątkę.
Zespół z Niepołomic nastawił się na obronę wyniku i wywiązywał się ze swoich zadań bardzo dobrze. Wynik meczu w 86. minucie ustalił pewnym uderzeniem z rzutu karnego Marcin Stefanik, czym przypieczętował awans Puszczy do kolejnej rundy. GKS-owi pozostała jedynie walka na ligowym froncie. Podczas kolejnego spotkania zespół z Jastrzębia zmierzy się na wyjeździe z Odrą Opole.
Puszcza była bardzo zdeterminowana i zdyscyplinowania. My niestety popełnialiśmy zbyt dużo błędów, w efekcie czego Puszcza awansowała dalej, a my musimy pożegnać się z Pucharem Polski - podkreślił po meczu trener GKS-u Paweł Ściebura.
GKS Jastrzębie - Puszcza Niepołomice 0:2 (0:1)
0:1 - Hubert Tomalski 38’
0:2 - Marcin Stefanik 86’ (rzut karny).
źródło: GKS Jastrzębie.
Komentarze