Dominik Gajda / Archiwum.
Dominik Gajda / Archiwum.

Zakażenia wykryto po badaniach przeprowadzonych 2 lutego, po meczu ze Stalą Nysa. W przypadku dwóch zawodników otrzymano wyniki pozytywne. Na szczęście osoby te czują się dobrze. 

- Zawodnicy oraz przedstawiciele kadry trenerskiej, którzy wcześniej nie przebyli koronawirusa, zostali poddani samoizolacji i oczekują na dalsze zalecenia z Sanepidu. Natomiast tzw. ozdrowieńcy z naszej drużyny mogą nadal uczestniczyć w treningach. Kryzysowa sytuacja dotyczy sztabu szkoleniowego, w którym tylko jedna osoba, a mianowicie jeden z fizjoterapeutów, nie będzie objęta kwarantanną - informuje Jastrzębski Węgiel.

Klub podkreśla także, że sytuacja ma miejsce pomimo stosowania się przez zawodników, sztabu szkoleniowego i pracowników klubu do zaleceń lekarzy i specjalistów. 

- W związku z zaistniałą sytuacją KS Jastrzębski Węgiel S.A. zachowuje wszelkie rygory bezpieczeństwa i poinformował o sprawie władze Polskiej Ligi Siatkówki oraz Europejską Konfederację Piłki Siatkowej (CEV) - dodaje klub. 

Co będzie dalej z kolejnymi rozgrywkami? Tego dowiemy się niebawem. 

 

źródło: Jastrzębski Węgiel.

Komentarze

Dodaj komentarz