W pierwszej tercji piątkowego finału Pucharu Polski, gra była raczej wyrównana, na co dowodem był wynik 1:1. Już w 3. min spotkania Zackary Phillips wykorzystał rzut karny, dając jastrzębianom prowadzenie, po tym jak Hovorka został sfaulowany tuż przed bramką. W 12. min przytomnie pod bramką zachował się Oriechin, który pokonał Nechvatala i dał swojej drużynie wyrównanie.
Druga tercja pokazała przewagę jastrzębianin, jednak Unia Oświęcim także miała swoje okazje. Decydującą okazję tej tercji zobaczyliśmy w 24. min. Roman Rac, po dograniu Martina Kasperlika, zwiódł obrońcę Unii i wpakował krążek tuż pod poprzeczką bramki Saundersa.
Ostatnie bramki spotkania zobaczyliśmy w ostatniej odsłonie. W 47. min Kamil Wróbel wdarł się w tercję Unii i celnym strzałem, po którym krążek odbił się od słupka i przekroczył linię bramkową Saundersa. Na 35. sekund przed zakończeniem spotkania Brett McKenzie pokonał Nechvatala, jednak to nie wystarczyło, aby pozbawić jastrzębian zwycięstwa.
JKH GKS Jastrzębie 3:2 Re-Plast Unia Oświęcim
1:0 - Zackary Phillips - 2:59
1-1 - Daniił Oriechin (Teddy Da Costa - Siemion Garszyn) - 11:21
2-1 - Roman Rác (Martin Kasperlík - Mateusz Bryk) - 23:47
3-1 - Kamil Wróbel (Roman Rác - Radosław Sawicki) - 46:57
3-2 - Brett McKenzie (Ryan Glenn) - 59:25
JKH GKS Jastrzębie: Nechvátal - Bryk, Górny, Phillips, Rác, Kasperlík - Ševčenko, Kostek, Urbanowicz, Hovorka, Ł. Nalewajka - Jass, Horzelski, Wałęga, Wróbel, Sołtys - Michałowski, Sawicki, Jarosz, Paś, R. Nalewajka
Re-Plast Unia Oświęcim: Saunders - Glenn, Luža, McKenzie, Sherbatov, Brule- Bartley, Pretnar, Kowalówka, Kalan, Koblar - Bezuška, Zaťko, Garszyn, Da Costa, Oriechin - P. Noworyta, M. Noworyta, Trandin, Krzemień, Przygodzki
Komentarze