Nie ma tygodnia, w którym wolontariusze z regionu muszą interweniować w sprawie zaniedbanych zwierząt. Tak było i tym razem.
- Kolejny łańcuch zerwany! Oto Borysek nasz nowy podopieczny. Jego były właściciel odziedziczył w spadku dom i psa, czyli problem. To maleństwo spędziło swoje najlepsze lata na łańcuchu. Buda pozostawia wiele do życzenia, tak samo jak zdrowie Boryska...niestety, tutaj nie oczekujemy zbyt wiele od byłego właściciela, który oddał nam psiaka. Najpierw chcieliśmy pomóc, ale niestety współpraca i oczekiwania systematyczności w opiece, w tym wypadku są nie możliwe. Możecie się domyślić w czym problem... - informuje Pet Patrol.
Borysek jest ok. 8 letnim psem. W przychodni stwierdzono, że jest wychudzony, przeziębiony oraz posiada zmiany na skórze, czyli po prostu mocno zaniedbany.
- Borysek trafił do przychodni. To około 8 letni psiak. Jest wychudzony, przeziębiony (infekcja górnych dróg oddechowych) z siusiaka leci ropa, więc i drogi moczowe zainfekowane, ma starą ranę na oku, oraz zmiany na skórze w okolicy tylnej łapki. W tej chwili czekamy na wyniki z badania krwi. Teraz jest już w dobrych rękach i wkrótce trafi do cudownego domu tymczasowego - dodają wolontariusze.
Dlaczego jednak mimo ciągłych apeli, nadal wielu właścicieli czworonogów pozostawia je na pastwę losu?
By wesprzeć leczenie psa, można wpłacać datki na konto fundacji : 24160014621824639670000001 z dopiskiem "Borys".
Komentarze