W piątek około godziny 21.45 (5 marca) policjanci pojechali do jednego z mieszkań przy ulicy Wielkopolskiej. Dyżurny komendy odebrał bowiem telefoniczne zgłoszenie od mieszkańca osiedla, który twierdził, że widzi trzech mężczyzn, napad, i że „będzie strzelał z broni palnej, bo ma na to zezwolenie”.
- Kiedy patrol przybył na miejsce, okazało się, że jastrzębianin nie potrzebuje pomocy. Nieprawdą była również informacja o napadzie czy jakimkolwiek zagrożeniu. W związku z wezwaniem mundurowych do bezpodstawnej interwencji mężczyznę ukarano mandatem – zaznacza aspirant Halina Semik, oficer prasowa jastrzębskiej komendy.
Komentarze