Dominik Gajda Stanisław Neblik ze swoim Velorexem
Dominik Gajda Stanisław Neblik ze swoim Velorexem

„Ksiōnżka „Bojki Fojermana” je to 28 roztomańtych wierszykōw po ślōnsku ze ôbrozkami dlo dziecek. Bojki te majōm namowiać dziecka do czytanio po ślōnsku, ale tyż jejich starzików a ôjcōw, coby czytali a bojali tym myńszym dzieckōm w tym naszym piyknym jynzyku ślōnskim” - czytamy na stronie internetowej wydawnictwa.

36 kolorowych stron, oprawa miękka. Dedykowana dzieciom książka ukaże się 23 marca, będzie dostępna w księgarniach na Śląsku.

Stanisław Neblik "Fojerman" urodził się w 1965 w Rybniku. Pseudonim artystyczny zawdzięcza swojemu zawodowi. Neblik przez wiele lat był strażakiem, to po śląsku – fojermanem. Jest miłośnikiem ślōnskij godki i czeskiego trzykołowego Velorexa, w którym można spotkać go na drogach regionu. 

W 2016 roku opublikował książkę "Do rymu po naszymu, abo ślōnski miszmasz". Od lat bierze udział w organizacji Ślōnskigo Diktanda, zresztą wygrał edycję w 2015 roku.

Jest autorem internetowej "Giskany Fojermana" (www.fojerman.pl) i współautorem "Dykcjōnorza Ślōnskij Godki" (www.dykcjonorz.eu). Działa w Demokratycznej Unii Regionalistów Śląskich i Stowarzyszeniu Osób Narodowości Śląskiej.

Komentarze

  • supermek2684 JAKI PIEKNY OBLED ANTYPOLSAKI GWARA SLONSKO TO TAK NIE JEZYK NASTEPNY ANTYPOLSKIE WYDANIA PO CO TO KOMU MAMY POLSKI JEZYK NIE JEZYK SLAASKI MATOLKI POLAK KATOL 15 marca 2021 16:46JAKI PIEKNY OBLED ANTYPOLSKI GWARA SLONSKO TO TAK!! NIE JEZYK SLONSKI !!!!POD SZYFTEM NIEMIECKOSCI NASTEPNY ANTYPOLSKIE WYDANIA PO CO TO KOMU MAMY POLSKI JEZYK NIE JEZYK SLASKI MATOLKI POLAK KATOLIK Z RYBNIKA Z REGIONU GORNOSLASKIEGO

Dodaj komentarz