Do katastrofy doszło w czwartek, 18 marca. Około godziny 12.15 zawaliła się jedna trzecia frontowej ściany oraz stropy XIX-wiecznej kamienicy. Wewnątrz budynku prowadzone były prace remontowo-budowlane.
Na miejsce przysłano osiem zastępów straży pożarnej oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Opola. Gruzowisko zostało przeszukane przez Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu Zdroju wraz z psami do poszukiwania ludzi. Na szczęście nie natrafiono na żaden ślad wskazujący na to, aby w chwili zawalenia się budynku przebywały w nim jakiekolwiek osoby.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla miasta Rybnika powiedział, że przyczyną katastrofy budowlanej były prowadzone wewnątrz prace budowlane.
- Ustalenia poczynione w toku postępowania w sprawie katastrofy budowlanej wykazały, że do zdarzenia zawalenia się ściany przyczyniły się prowadzone wewnątrz roboty budowlane. Będąca w trakcie opracowania ekspertyza techniczna wykaże szczegółowo zakres błędów wykonawczych bądź robót i czynności, które w sposób bezpośredni przyczyniły się do zdarzenia - mówi Tomasz Karakuła.
Przeczytaj także: PILNE: Zawaliła się kamienica w Rybniku!! NOWE FAKTY
Małgorzata Płoszaj dla "Nowin" o Świerklańcu
Teraz rozpoczęła się rozbiórka dachu i jednej ze ścian budynku. Najprawdopodobniej ściana od ulicy św. Jana zostanie rozebrana w całości. Prace mają się zakończyć jeszcze przed Wielkanocą. Wtedy też deptak powinien być już dostępny dla pieszych. Jak informowaliśmy już wcześniej budynek ma zostać odbudowany.
Komentarze