KMP Rybnik.
KMP Rybnik.

W niedzielę 11 kwietnia, około godziny 8.00 podczas patrolowania ulicy Wodzisławskiej, policjanci z rybnickiej grupy "Speed" zauważyli znanego im kierowcę volkswagena polo, który ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Mundurowi postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli.

Kiedy dali mu sygnał do zatrzymania, mężczyzna zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Rybniczanin łamał po drodze wszelkie przepisy drogowe. Uciekał Drogą Regionalną, w kierunku Żor, a następnie zjechał na węźle Chwałowicka i kierował się do centrum miasta. 

- W pewnym momencie zajechał drogę mundurowym i gwałtownie zahamował, chcąc doprowadzić do zderzenia z radiowozem. Następnie kontynuował jazdę w kierunku ulicy Kowalczyka, Żeromskiego i Brzezińskiej. Tam w strefie zamieszkania, pędził z prędkością 80 km/h. W pewnym momencie wjechał na terenie jednej z firm, uderzył w plastikowe pachołki i w bramę wjazdową. Po wszystkim probował jeszcze uciekać pieszo - dodaje oficer prasowy rybnickiej policji.

Po chwili 31-latek został jednak obezwładniony i zatrzymany. 

Okazało się, że podróżował wraz z 37-latkiem i 19-latką. Mężczyzna był trzeźwy. Kierowcy pobrano krew do badań. Oprócz szeregu wykroczeń, które popełnił uciekając przed policją, mężczyzna odpowie również za przestępstwa. Grozi mu do 5 lat więzienia.

 

Galeria

Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz