4 maja drogówka zatrzymała do kontroli drogowej charakterystyczny czarny samochód z czarno-czerwonymi felgami, co do którego parę dni wcześniej zostali powiadomieni, iż kierujący nie stosuje się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
- 37-latek okazał policjantom prawo jazdy, jednakże po sprawdzeniu w policyjnej bazie, okazało się, że kierujący nie jest podobny do osoby, która znajduje się na zdjęciu. Mundurowi nie dali wiary kierującemu, choć pasażerka potwierdzała wersję jastrzębianina – informuje Halina Semik, oficer prasowa komendy policji.
Stróże prawa pouczyli mężczyznę, że za wprowadzenie w błąd funkcjonariusza, co do swojej tożsamości popełnia wykroczenie.
Po dłuższej rozmowie 37-latek przyznał się, iż podał fałszywe dane osobowe, a prawo jazdy, które okazał, znalazł jakieś trzy miesiące wcześniej na ulicy, oraz że nie zna osoby, do której należy ten dokument. Po sprawdzeniu prawdziwych danych wyszło na jaw, iż kierującemu w czerwcu 2019 roku zostały odebrane przez sąd uprawnienia do kierowania pojazdami za jazdę pod wpływem alkoholu.
Jastrzębianinem zajmą się mundurowi, postawią mu zarzut kierowania pojazdem mechanicznym, pomimo orzeczonego zakazu sądowego oraz wprowadzenie w błąd policjantów co do swojej tożsamości. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze