Do zdarzenia doszło 18 maja przed godziną 16 na „wiślance”, na wysokości skrzyżowania w ulicą Zamkową. Dwóch chłopców, prowadząc hulajnogi przechodziło po pasach od strony ulicy Zamkowej i kierowało się w stronę ulicy Owocowej.
- 25-letnia rybniczanka zatrzymała auto, by przepuścić chłopców. Tymczasem 38-latek za kierownicą forda wjechał sąsiednim pasem na przejście i potrącił 12-latka – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji.
Dziecko doznało poważnych obrażeń i śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zostało przetransportowane do szpitala. Drugiemu z chłopców nic się nie stało.
Badanie alkomatem wykazało, że sprawca wypadku był trzeźwy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i teraz wyjaśniają szczegółowe okoliczności wypadku. Za jego spowodowanie 38-latkowi grozi teraz do 3 lat więzienia.
Komentarze