Pogotowie dla Zwierząt.
Pogotowie dla Zwierząt.

Interwencję w tej sprawie, w asyście policji podjęło Pogotowie dla Zwierząt.

- Interwencja była możliwa dzięki zgłoszeniu sprawy policji i lekarzowi weterynarii. Po dojeździe na miejsce zgłoszenia funkcjonariusze zastali samca labradora w kojcu. Przypięty był do ściany smyczą długości 85 cm. Była zbyt krótka, aby mógł się swobodnie poruszać czy położyć. Dodatkowo pysk psa zaklejony był taśmą - informuje Pogotowie dla Zwierząt.

Pies miał zaklejoną kufę taśmą klejącą. Był przypięty do zaledwie niespełna metrowej smyczy. Nie miał możliwości nawet napić się wody. Na miejsce wezwano patrol Pogotowia dla Zwierząt, który odebrał psa za znęcanie się. Jego właściciel miał tłumaczyś się, że pies nie daje mu spać. 

- Ten pies szczeka i nie daje mi spać, dlatego go zakleiłem – miał  tłumaczyć się Paweł C. właściciel zwierzęcia.

Pogotowie dla Zwierząt złożyło przeciwko właścicielom psa zawiadomienie o przestępstwie.

- Wczoraj przeciwko właścicielom złożyliśmy zawiadomienie o przestępstwie. Do winy się nie poczuwają. - „Wypier…. z posesji” - tak nas pożegnali. Byli źli, bo przez to że zabraliśmy psa cierpi z tęsknoty za nim - ich kilkuletnia córka - dodają z Pogotowia. 

Pies jest w wieku około roku. Do czasu zakończenia sprawy przeciwko Paulinie i Pawłowi C. przebywać będzie pod opieką wspomnianej organizacji. 

Zgodnie z artykułem 6 ust. 2 ustawy o ochronie zwierząt, Znęcanie nad zwierzętami jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat. 3, zaś w typie kwalifikowanym ze szczególnym okrucieństwem od 3 miesięcy do lat 5.

Działalność Pogotowia dla Zwierząt można wesprzeć klikając tutaj https://www.facebook.com/pogotowiedlazwierzat.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz