Zdjęcie: Robert Lewandowski, UM Knurów.
Zdjęcie: Robert Lewandowski, UM Knurów.

Zdarzenie, za które został skazany radny Wojciech K. miało miejsce 24 kwietnia 2016 roku, około godziny 18, na ulicy Kazimierza Wielkiego. Tam radny będąc pod wpływem alkoholu najechał na zaparkowany samochód. Z akt sprawy dowiadujemy się, że mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia, jak tłumaczył "bo się wystraszył". Sprawa trafiła więc do sądu. 

Jak poinformował nas Tomasz Pawlik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gliwicach, wobec oskarżonego, toczyły się dwie sprawy. Pierwsza z nich dotyczyła jazdy pod wpływem alkoholu. To sprawa z artykułu 178a paragraf 1 kodeksu karnego (kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2). Mimo złożonego przez radnego odwołania od orzeczenia sądu pierwszej instancji, sąd uznał Wojciecha K. winnym. Oskarżonemu została zasądzona kara grzywny, w wysokości 100 stawek dziennych po 20 złotych, zakaz prowadzenia pojazdu na trzy lata (gdzie zaliczony został okres od zatrzymania prawa jazdy), świadczenie pieniężne w wysokości 5 000 złotych oraz obciążenie kosztami postępowania. 

Druga sprawa z 2018 roku dotyczyła wykroczenia, gdzie oskarżonemu także wymierzono karę grzywny, w wysokości 500 zł oraz obciążono go kosztami postępowania. 

Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Urząd Miasta w Knurowie. Zapytaliśmy czy urzędnicy wiedzieli wcześniej o tej sprawie i czy w tej sytuacji, w ich ocenie Wojciech K. nadal powinien zasiadać w radzie.

- Pytanie dotyczące radnego Rady Miasta Knurów Wojciecha K. zostało przekazane do biura Rady Miasta Knurów, z uwagi na fakt, że temat nie dotyczy pracownika Urzędu Miasta Knurów, lecz radnego - poinformował nas rzecznik prasowy Krzysztof Stryczek. 

Te same pytania zadaliśmy przewodniczącemu rady Tomaszowi Rzepie, który przebywa właśnie na urlopie.

- Jest to dla mnie zupełnie nowa informacja. To jest przede wszystkim problem tego Pana, ale my będziemy musieli go jakoś rozwiązać - wskazywał w rozmowie telefonicznej. 

Dziś biuro rady miasta Knurów poinformowało nas, że konkretną odpowiedź rady otrzymamy po zakończeniu urlopu przez przewodniczącego.

Skontaktowaliśmy się również z samym radnym. Jednak po zadaniu pierwszego pytania radny rozłączył się. Później nie odbierał już telefonu. 

ZAPADŁ WYROK

Z akt sprawy dowiadujemy się, że prawomocny wyrok w tej sprawie zapadł 8 stycznia 2021 roku. W kwietniu br., minął termin kasacji. Radny nadal zasiada w radzie i pobiera dietę. 

CO Z MANDATAMI RADNYCH?

Przedstawiona sytuacja to sprawa karna za przestępstwo. W związku z tym, że sprawa zakończyła się prawomocnym wyrokiem, radny może stracić pełniony mandat, czy tak się jednak stanie zobaczymy niebawem. 

Komentarze