Dominik Gajda.
Dominik Gajda.

- Pochylam głowę przed wielkim dziełem Solidarności, wielkim dziełem ludzi, którzy wtedy mieli odwagę, żeby przeciwstawić się złu, żeby powiedzieć dość, żeby walczyć o wolność, walczyć o solidarność i ta walka okazała się zwycięska. Jesteśmy dziś spadkobiercami zwycięskiej walki Solidarności, zwycięskiej walki robotników sierpnia i września ’80 - mówił dziś premier Mateusz Morawiecki.

Podczas piątkowych uroczystości, premier podkreślał, że latem 1980 roku cała Polska stała się areną solidarnościowej insurekcji.

- To właśnie fakt, że jeden zakład po drugim dołączały do protestów, spowodował, że cała Polska stała się areną solidarnościowej insurekcji, jakiej władze komunistyczne nie były w stanie zgasić. Wszyscy wiedzieli, że nie jest to tylko walka o prawa pracownicze, ale o godność człowieka, wolność i zrzucenie pęt niewoli komunistycznej - mówił premier Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki zaznaczał, że Polacy nie powinni zapominać o historii. Zapowiedział budowę pawilonu Porozumienia Jastrzębskiego im. Lecha Kaczyńskiego, który ma powstać w ciągu kilku najbliższych lat w Jastrzębiu-Zdroju. 

- Ten fakt musi być przywoływany, pamiętany, bo wraz z upływem historii, czasami różne wymiary tamtego wielkiego dzieła Solidarności przykryte są kurzem, a my nie możemy na to pozwolić. Dlatego jestem wdzięczny wszystkim inicjatorom tego pięknego dzieła, które tutaj będzie rosło. Dzieła pod nazwą Pawilon Porozumienia, porozumień jastrzębskich, im. Lecha Kaczyńskiego - wskazywał premier.

- To właśnie prezydent Lech Kaczyński powiedział pięknie, że nie ma i nie będzie prawdziwego rozwoju Rzeczypospolitej bez sprawiedliwości, uczciwości i solidarności. Wierni tym ideałom zapewniamy nie tylko o pamięci, bo wierzę głęboko, że ten pawilon będzie miejscem, które ma ocalić od zapomnienia. Będzie też inspiracją do tego, abyśmy my dzisiaj dalej żyli ideami Solidarności.  Abyśmy jako dziedzice Solidarności, wraz z dzisiejszym związkiem doskonale wiedzieli, że dobro jednostki nie musi stać w sprzeczności z dobrem wspólnym, dobrem wspólnoty, dobrem całego społeczeństwa, że to jest fałszywa alternatywa. Dobro jednostek wynika, z dbałości o dobro wspólne, co pokazujemy naszą polityką społeczną - dodał premier.

Rys historyczny

Wszystko zaczęło się latem 1980 roku, gdy kraj ogarnęła fala strajków. Jednym z bezpośrednich powodów strajków, stała się podwyżka cen mięsa i wędlin, która przelała czarę goryczy. Bowiem już od dłuższego czasu Polacy musieli się zmagać z szybko rosnącymi cenami, złymi warunkami pracy w zakładach i licznymi represjami ze strony władz. Robotnicy powiedzieli "dość". W lipcu pierwsze strajki wybuchły w Świdniku i Lublinie, zaś centrum sierpniowych wydarzeń stała się Stocznia Gdańska. Mimo początkowego braku ustępstw ze strony komunistycznych władz i blokady informacyjnej, wieści z Gdańska docierały do reszty kraju. Dotarły także na Górny Śląsk.

- 28 sierpnia rozpoczął się strajk w KWK „Manifest Lipcowy”, w ciągu kolejnych godzin do protestu dołączyły kolejne zakłady. Dlaczego bunt rozpoczął się w tym właśnie miejscu? Trzon załogi jastrzębskiej kopalni stanowiła ludność napływowa. Przy takiej mozaice kultur wytworzył się nowy etos, różniący się od tego, który zakorzeniony był w miejscach, gdzie pracowali rdzenni Ślązacy. Nie byli to ludzie bezgranicznie oddani pracy, dlatego łatwiej im było upomnieć się o swoje prawa. Jastrzębianie uruchomili lawinę kolejnych zdarzeń. Na przełomie sierpnia i września 1980 roku na Górnym Śląsku strajkowało już 100 tys. osób! - informuje Fundacja JSW.

30 sierpnia rząd PRL doszedł do porozumienia ze stoczniowcami strajkującymi w Szczecinie. Dzień później podpisano podobne porozumienie w Gdańsku. Znalazło się w nim 21 postulatów wysuwanych przez strajkujących stoczniowców. Kryzys mogło zażegnać jeszcze porozumienie ze strajkującymi robotnikami na Górnym Śląsku. Trwające kilkanaście godzin negocjacje zakończyły się wczesnym porankiem, 3 września. 

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

  • ola 06 września 2021 10:45A tzw pogrzebowe tez jest OK nawet wówczas jak po 40latach pracy wyciagles nogi i niezalapales sie na zadna transze emerytury.Ot tak to są? Rządu pieniądze, a psoczylismy na PO
  • Janek 06 września 2021 04:06Pochylił glowe nad 1,5 bln zgromadzonych oszczednosci Polakow, na kontach ,w kasach oszczednosciowych,w kasach zapomogowych,w PPE ktore sam promowal i PPK do ktorych oszusci chcieli nas zmusic.No i rąbneli inflacją za dwa lata 10proc. z tej sumy rozdając ją wszelkiej maści towarzystwu jak synowi Tuska za to ze miał straty nawet przed Covidem bo lubil autobusy i działał przeciw LOTowi ktory mu skladke ZUS oprócz wypłaty opłacał .Tak wiec te Solidaruchy co nie są górnikami musza czesto po 50lat zasuwac liczac że kiedyś dożyją pełnych emerytur i zdążą sie nimi nacieszyć. Ktoś tą bandę rządzących musi paść.
  • Mir 05 września 2021 18:48Solidarnosc sluzy tylk nielicznym.Ci co zapierniczali w robocie od najmłodszych lat dalej zapierniczac musza. Piotr Duda tdalej goni zajaczka i proszę gornikow aby i Oni byli Solidarność i podpisywali cos co 10lat temu powinno byc podpisywane.Lecz gornicy boja sie zapewne ze sami straca,jak to gornicy.
  • Mieszkaniec 05 września 2021 10:34Sprawiedliwość to będzie wówczas gdy Górnikom po 25 latach pracy Nikt nie będzie udzielał emerytur lub przez Ich firmy będą opłacana do ZUS za to prawo odpowiednio kompensujące wysokie składki a Ich kapitał początkowy będzie dzielony jak pozostałym przez lata dożycia w wieku emerytalnym. Podobnie z policją ,wojskiem czy celnikami,europosłami oraz z byłym jełopem Europy Tuskiem na czele. Nigdzie na świecie kolesie nie maja takich przywilejów kosztem innych. Będzie także wówczas gdy wiek emerytalny kobiet i mężczyzn się zrówna ,może być jednakowo niski. Jak księża zaczną wykazywać przed BARANKAMI rzeczywiste swoje dochody i je opodatkują podobnie jak inne grupy. Kto chce iść za mną niech odda ostatni grosz ,zaprze się samego siebie itd ,a Oni śpią na milionach: Gdy ludzie zaczną być opłacani za płace a do miłosierdzia zaprzęgnie sie urzędy Pomocy Społecznej lecz nie Warszawka dla kupowania głosów często bogatym udającym biednych będzie rozdawać pieniądze. Sprawiedliwość także będzie wówczas gdy rząd zacznie zbierać podatki a nie okradać ludzi inflacją. Jak widać po ilości luźnych uczestników i to w Jastrzębiu Zdroju na obchodach że bardzo te słowa są aktualne gdyż wyraz Solidarność służy tylko nielicznym.
  • Mark 03 września 2021 22:57Kiedyś wspierałem i broniłem górników przeknany o tym ze Oni są rzeczywiscie Solidarni, jednak z czasem na wielu przykladach przekonałem sie ze Ich Solidarność występuje głównie wówczas jak sie Ich wspiera , przestaje gdy to Oni mają wesprzeć.
  • Inspektor Pracy 03 września 2021 16:36A Piotr Duda juz trzecią kadencje o tych emeryturach stażowych . Zapomniał ze większość adresatow tych emerytur już umarla! Piotrze one juz sa bezcelowe!
  • i co Wy na to 03 września 2021 16:31To dziwne jak bardzo górnicy zawłaszczyli sobie te obchody,dobrze że w kilku miejscach wspomniano o innych przedsiebiorstwach , może dlatego tam było tak mało tych innych. Może dlatego to górnicy jako jedyni na świecie mają emerytury juz po 25latach pracy w tym 5latach urlopów górniczych i to bez płacenia dodatkowych składek na ZUS gdy inne grupy mają znacznie niższe po nawet 50latach pracy i opłacaniu składek.
  • Kuba 03 września 2021 16:23To jak ,czy Ci co wówczas strajkowali i juz wtedy mieli długi staż pracy oraz liczne dni nadgodzin z sobotami i świętami , dożyją tych emerytur stażowych czy raczej będą one przyznawane pośmiertnie lub menelom za stanie pod budką z piwem. Uwazaj Premierze abyś od tego pochylania nie upadł,Widziales ilu tam było ludzi?,jakos menele i Ci co za dzieci dostali nie kibicowali Tobie przed pomnikiem. Acha ,wsrid strajkujacych wowczas na KWK nie tylko byli górnicy

Dodaj komentarz