KMP Rybnik.
KMP Rybnik.

W minioną środę policjanci z rybnickiej komendy zostali powiadomieni o tym, że mieszkaniec miasta prawdopodobnie zabił 4 kilkudniowe szczeniaki. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w jego obecności, 44-latek zabił zwierzęta, a następnie zakopał je na posesji. Jak się okazało, zawiadamiający był świadkiem całego zajścia i pomagał starszemu oprawcy, a w efekcie wyszło na jaw, że jest współsprawcą uśmiercenia piesków.

- Powiadomieni o zdarzeniu mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Śledczy na terenie posesji znaleźli zakopane w reklamówce szczeniaki - informuje asp.Bogusława Kobeszko.

Policjanci zatrzymali 31-latka i jego starszego kompana. Obaj byli kompletnie pijani. Badanie alkomatem wykazało, że młodszy z zatrzymanych ma 2,5 promila alkoholu w organizmie, a starszy 3,5 promila. Wczoraj mieszkańcy Rybnika usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. Prokurator objął ich policyjnym dozorem. Jak tłumaczyli, chcieli pozbyć się w ten bestialski sposób nadmiaru zwierząt.

 Zgodnie z obowiązującymi przepisami przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.

 

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

  • Świadoma i przyjazna naturze 11 września 2021 20:25Czym ten jest potworny. Sprawcą zasługuje na surową karę. Ale zapytam w czym pies jest lepszy od świni, krowy, kury, królika ? Dlaczego te drugie mordujecie bez opamiętania w bestialski sposób i nie jesteście oburzeni ? 95 % z was zasługuje na miano oprawców. Tylko po to by się nażreć hodujecie i mordujecie tak wielkie ilości zwierząt ? Żeby było tanio i dużo ? Jesteście podli. A można inaczej. Rośliny wystarczają człowiekowi jako pokarm i odzież.

Dodaj komentarz