fot. pexels.com
fot. pexels.com
  1. Terapia światłem. Jeśli tylko pojawiają się słoneczne dni – postaraj się je wykorzystać na maksa. Wybierz się na rower, dłuższy spacer, jogging – cokolwiek preferujesz. Jest też inne, droższe i nie zawsze możliwe do zrealizowania rozwiązanie: wybierz się do ciepłych krajów, aby odciąć się od polskiej, rodzimej szarugi.
  2. Aktywność fizyczna. To coś, co będziemy powtarzać do znudzenia. Wszystko dlatego, że jest to absolutna podstawa dobrego samopoczucia, zarówno psychicznego, jak i fizycznego. Jesień daje nam wiele możliwości: piesze wędrówki, biegi, rower, rolki – warto korzystać z tych dobrodziejstw, które zimą będą niemożliwe do zrealizowania.
  3. Odpowiednia suplementacja. W tym celu najlepiej skonsultować się z lekarzem, który doradzi odpowiednie zioła, witaminy czy inne leki, które będą nas chroniły przed zachorowaniem, a także przed popadnięciem w jesienną chandrę.
  4. Właściwy wypoczynek. Oczywiście nie musimy chyba przypominać o tym, że regularne wysypianie się, dbanie o higienę snu, odpowiedni odpoczynek i relaksację w ciągu dnia – mogą być niezwykle pomocne  w walce z jesienną chandrą.
  5. Wychodź do ludzi. Jasne, jesień to idealny czas na schowanie się pod ciepłą kołdrą i zatopienie w ulubionej lekturze, ale zalecamy jednak równoważyć czas spędzany samotnie z czasem podczas którego przebywamy z innymi ludźmi. W jesiennym okresie szczególnie potrzebne są nam przyjacielskie spotkania, wspólne wieczory filmowy, rozmowy przy winie do białego rana czy inne rozrywki. Otaczajmy się pozytywnymi, otwartymi na świat i drugiego człowieka osobami, optymistycznie patrzącymi na świat – to się naprawdę udziela!

Komentarze

Dodaj komentarz