Nie sposób znaleźć tak drastyczną niesprawiedliwość jak przy porcjowaniu pieniędzy w ramach funduszu inwestycji lokalnych, ale i tak są takie miejsca w Polsce, które nie otrzymały nawet złotówki. Jednym z nich jest Rybnik, który wnioskował o 100 milionów złotych na strategiczną inwestycję dla całego subregionu, czyli dokończenie drogi regionalnej Racibórz-Pszczyna. Pieniędzy nie otrzymamy pomimo tego, że jeszcze kilka miesięcy temu poseł Bolesław Piecha obiecywał mieszkańcom Rybnika 3 miliardy złotych. Wyszło jak zwykle.
Niektórzy twierdzą, że miasto miało składać wniosek również na 5 i 30 milionów, tylko czy za takie kwoty przy obecnej drożyźnie możliwe jest ukończenie dużych inwestycji drogowych, na jakie był nastawiony ogłoszony konkurs? Z wyliczeń Związku Miast Polskich wynika, że Rybnik straci na „Polskim ładzie” każdego roku 58 milionów złotych w ramach dochodów bieżących. Jeśli dodamy do tego wartość 28 milionów złotych jakie rząd odebrał Rybnikowi w 2019 roku, to otrzymamy potężną kwotę 86 milionów złotych rocznie! Zatem dlaczego mieliśmy składać wnioski na niższe kwoty niż te, które zostaną nam odebrane? Z naszego budżetu przez 10 lat zniknie prawie miliard złotych.
To oznacza, że miasto nie będzie w stanie realizować wszystkich dotychczasowych usług publicznych, a te, które są dostępne na rynku, będą drożeć. Finanse i ekonomia mają wiele wspólnego z matematyką. Niestety, w przypadku programu „Polski ład” mamy do czynienie z drastycznym pomniejszaniem dochodów samorządów, co jest jednoznaczne z zabieraniem pieniędzy rybniczankom i rybniczanom, bo to ich podatki tworzą budżet miasta i państwa. Co z tego, że powstają protezy w postaci konkursów na inwestycje, jak decyzje o podziale pieniędzy są podejmowane centralnie i możemy je otrzymać, bądź nie. Coraz mniej zależy od nas, a wszyscy jednocześnie doświadczamy drożyzny. Niestety „Polski ład” rozpoczął się dla nas fatalnie. Niezależność wspólnot lokalnych kolejny raz została zachwiana. Wydatki będą wyższe, a dochody niższe. Taki to sposób na reformę podatkową. Jedynym zwycięzcą będzie rząd, który zyska kolejne miliardy do podziału.
Wojciech Kiljańczyk Przewodniczący Rady Miasta Rybnika
Komentarze