- Ręce opadają i człowiek czuje się bezsilny... Tak wygląda okno mojego domu. Dzisiaj to jajka a co będzie jutro?.... Mam nadzieję, że to zwykły wybryk chuligański a nie działania wycelowane personalnie na mnie - informuje radna z klubu Prawa i Sprawiedliwości w mediach społecznościowych.
Sprawa zostanie zgłoszona na policję
Rozmawialiśmy z radną, która podkreśla, że wcześniej nie dochodziło do takich sytuacji i nie czuje, aby miała jakiś wrogów. Dodaje jednak, że sprawa jeszcze dziś zostanie zgłoszona na policję.
- Chciałabym wierzyć, że jest to wybryk typowo chuligański. Mam nadzieję, że był to jednorazowy wybryk, aczkolwiek wybieram się na policję aby zgłosić akt wandalizmu. Myślę, że nie robię nic takiego, by ktoś mógłby mi nie sprzyjać - mówi w rozmowie z nami radna Joanna Brzózka.
Do sprawy odniósł się radny Karol Szymura. Sprawę nazwał skandaliczną.
- Dziś jajko, jutro cegła, a pojutrze co? Nie ma przyzwolenia na przemoc zarówno tę fizyczną jak i psychiczną. Mam nadzieje, że nie jest to w żaden sposób działanie ze względów politycznych, a jedynie zwykły przypadek i „głupi żart” - podkreśla.
Czy rzeczywiście możemy mówić tu o ataku stricte politycznym, czy to jednak zwykły wybryk chuligański?
Komentarze