Dominik Gajda
Dominik Gajda

Koszykarki z Rybnika w ubiegłym tygodniu wygrały swój mecz w Kątach Wrocławskich. Była to pierwsza wygrana RMKS-u w tegorocznych zmaganiach na parkietach I ligi. W sobotę podopieczne Grzegorza Korzenia chciały kontynuować dobrą passę, ale zadanie to było bardzo trudne. Do boguszowickiej hali przyjechał bowiem Widzew Łódź, drużyna która w bieżącej kampanii jeszcze nie przegrała i przewodzi w ligowej tabeli.

W inauguracyjnej kwarcie rybniczanki pokazały, że drzemie w nich spory potencjał. Nie przestraszyły się lidera z Łodzi i grały z Widzewem jak równy z równym. Początek II kwarty nie był już tak udany. Koszykarki RMKS-u zaczęły mieć problemy w ofensywie, co bezlitośnie wykorzystały łodzianki, odskakując miejscowym na 10 pkt. Trener Korzeń próbował reagować i jego podopieczne zaczęły kryć na całym boisku, by w końcówce przejść na krycie strefą. To na niewiele się zdało, bo przyjezdne koszykarki trafiały praktycznie wszystko i po pierwszej połowie prowadziły 44:29. Klasą samą dla siebie była Ewelina Gala, która w I połowie zdobyła 17 pkt i miała na swoim koncie 13 zbiórek.

Po zmianie stron rybniczanki wróciły do wysokiego poziomu. Ewelina Najduch zdobyła 7 punktów z rzędu, jej koleżanki bardzo ambitnie grały w obronie i w pewnym momencie RMKS przegrywał różnicą tylko 6 oczek, a przed decydującymi 10-cioma minutami Widzew prowadził 56:46. Ostatnie kwarta to jednak popis gry łodzianek. Przyjezdne udowodniły, że nieprzypadkowo są liderkami pierwszej ligi. Grały szybko, spokojnie i bardzo skutecznie. Na 5 minut przed końcową syreną miały 20 pkt więcej od RMKS i stało się jasne, że komplet punktów pojedzie z nimi do Łodzi. Ostatecznie Widzew wygrał to spotkanie 79:61 i jest jedyną drużyną grupy B I ligi z kompletem zwycięstw.

Rybniczanki, mimo porażki, pokazały w tym spotkaniu spory potencjał, co powinny wykorzystać w kolejnych meczach. Teraz przed podopiecznymi Korzenia starcia z drużynami, które są absolutnie w zasięgu RMKS-u. Pierwsza okazja na zwycięstwo nr 2 w tym sezonie już w sobotę, 13 listopada. Wtedy to rybnicki zespół zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Kraków.

RMKS XBEST Rybnik – Widzew Łódź 61:79 (19:22, 10:22, 17:12, 15:23)

RMKS: Ewelina Najduch 19, Paulina Majda 11, Joanna Sobota 10, Marcelina Strządała 7, Beata Jurczyńska 7, Paulina Pilichowska 4, Katarzyna Pawlik 2, Dominika Bednarek 1, Natalia Rusińska 0.

WIĘCEJ O MECZU, KOMENTARZE W NAJBLIŻSZYM TYGODNIKU NOWINY

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

  • Redakcja 07 listopada 2021 10:02Dziękujemy za zwrócenie uwagi Pani Paulino, poprawione! :)
  • Pilichowska 06 listopada 2021 21:26Nazywam się Paulina nie Beata ??☺️☺️

Dodaj komentarz