Sytuacja na naszej wschodniej granicy jest coraz poważniejsza. W kierunku granicy z Polską zmierzają coraz większe tłumy migrantów. Na miejsce przyjechały kolejne duże siły policji, przegrupowali się także żołnierze Wojska Polskiego. Nadal jednak nie ma zgodności wśród polityków, w związku z możliwością rozwiązania tego kryzysu. Jak dziś komentują to politycy z regionu?
- W przededniu 11 listopada - Narodowego Święta Niepodległości - rzecznik Koordynatora Służb Specjalnych informuje o masowym i siłowym przejściu przez granicę polsko-białoruską. Termin nie może być przypadkiem. Putin z Łukaszenką na Kremlu tak steruje kryzysem migracyjnym, by wspierać antyzachodni i antyunijny rząd w Polsce - informuje na Facebooku poseł Platformy Obywatelskiej z Rybnika Marek Krząkała.
- Przecież Łukaszenka nazywany jest przez PiS „ciepłym człowiekiem”. Przecież oni na granicy zbijają wspólny interes polityczny. Przecież Łukaszenka i Kaczyński to dokładnie ta sama liga, jeszcze nie Putin, już nie Europa - wskazuje na Twitterze poseł Lewicy Maciej Kopiec.
- W obliczu szturmu migrantów ruszającego w kierunku Polskiej granicy, stoimy #MuremZaPolskimMundurem ! Dziękujemy żołnierzom Wojska Polskiego,Straży Granicznej oraz Polskiej Policji za Waszą służbę, zwłaszcza w obecnym czasie kryzysu. Jesteśmy z Wami - podkreśla na Twitterze poseł Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz Matusiak.
Komentarze