Spod bazyliki na rynek (w tradycyjnym marszu) przemaszerowało kilkaset osób. Na ich twarzach gościła radość, a same obchody przebiegły spokojnie i bez zakłóceń. Po mszy w Bazylice św. Antoniego składano hołd pod pomnikiem Jana Pawła II. Wśród uczestników najczęściej można było spotkać rodziny z dziećmi.
W przemówieniu prezydenta Pior Kuczera usłyszeliśmy:
- Stojąc w sercu miasta oddajemy dziś hołd przodkom, którzy działaniami zbrojnymi i dyplomatycznymi doprowadzili do odrodzenia polskiej państwowości w 1918 roku. Celebrując Święto Niepodległości nie możemy jednak zwracać się tylko ku przeszłości. Musimy pamiętać, że manifestacja przywiązania do narodowych wartości to tylko część naszego zobowiązania jako obywateli Rzeczpospolitej. Naszą rolą jest nie tylko kultywowanie przeszłości, ale przede wszystkim odpowiedzialne kreowanie teraźniejszości i budowanie przyszłości (...). Teraźniejszość tymczasem stawia przed nami coraz większe wyzwania. Kryzys migracyjny i eskalacja konfliktu na wschodniej granicy; pandemia koronawirusa i jej skutki społeczno-gospodarcze, konieczność ochrony powietrza oraz klimatu (...) To najpoważniejsze problemy, z którymi musimy się odpowiedzialnie zmierzyć (...) - powiedział prezydent.
Na sam koniec obchodów rybniczanie zapozowali do wspólnego zdjęcia "Rybniczanie 2021".
Komentarze