Zdjęcie poglądowe, KPP Zambrów.
Zdjęcie poglądowe, KPP Zambrów.
To była bardzo droga impreza dla 49-latka z Wodzisławia Śląskiego, który po urodzinach kolegi wracał do domu na rowerze. W swoim organizmie miał ponad dwa promile alkoholu.

We wtorek 4 stycznia, policjanci z Wodzisławia Śląskiego na ulicy Jastrzębskiej zatrzymali do kontroli drogowej 49-letniego rowerzystę. Po chwili wyszło na jaw, że mężczyzna miał w swoim organizmie ponad dwa promile alkoholu. Tłumaczył, że kolega z pracy miał dziś urodziny i wypili po "jednym piwku".

Za nieodpowiedzialne zachowanie rowerzysta został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.

- Apelujemy do wszystkich kierowców o odpowiedzialność. Pijany rowerzysta to zawsze zagrożenie na drodze, zarówno dla niego, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego. Piłeś - nie jedź! Bądź odpowiedzialnym kierowcom! - przypomina policja.

Komentarze

  • Kuba 07 stycznia 2022 00:18No to Rząd PISu znowu się dorobił jak ubezpieczyciele ze złodziei - bi gdyby nie było zlodziei to Kto by sie ubezpieczał? . Ubezpieczyciele szczególnie Ci Narodowi odprowadzają takieee zyski do SP.. Gdyby Ich nie było Rząd nie miał by kasy z mandatów i zysków. A ponieważ rzad z tego zyje to można stwierdzić ,ze żyje z pijaków i złodziei.
  • SzaryObywatel 06 stycznia 2022 13:51To ile te jedno piwko miało procent że wydmuchał 2 promile. Chyba że używa innej miary - beczki (to dla mnie jest kufel - bo kufel - to ledwie naparstek...). Poważnie - pijaków karać, karać i jeszcze raz karać. A jak się trafi jakiś prominent, celebryta - wezwać media (prasę, radio, tv) i pokazać (nawet w internecie). W przypadku recydywy pijaka - pokazać twarz na bilboardach (rodo nie powinno obowiązywać w tym przypadku).

Dodaj komentarz