Piłkarze z Jastrzębia rozegrali mecz kontrolny nr 5, przygotowując się do piłkarskiej wiosny. Pierwotnie mieli zagrać na wyjeździe z MFK Rużomberok. Z powodu zakażeń koronawirusem w słowackim klubie do tego meczu nie doszło. Jastrzębianie w zastępstwie zagrali z szóstą drużyną słowackiej ekstraklasy FK Senica. Spotkanie dobrze rozpoczęło się dla podopiecznych Grzegorza Kurdziela, którzy po trafieniu Konrada Handzlika – już w 9. minucie objęli prowadzenie. Słowacy szybko odpowiedzieli dwoma trafieniami i w 20. minucie wygrywali 2:1. Do końca spotkania nikomu już nie udało się zdobyć bramki i mecz ostatecznie zakończył się jednobramkową wygraną zespołu z Senicy. – W spotkaniu ze Słowakami widać było nasze zmęczenie. Wiedziałem, że tak będzie. Popełnialiśmy w związku z tym trochę błędów. Lepiej jednak popełniać je w sparingu, a nie w meczu o punkty – powiedział po tym spotkaniu trener Kurdziel.
Kolejny sparing piłkarze z Jastrzębia rozegrają już w środę, 9 lutego, a przeciwnikiem jastrzębian będzie trzecioligowa Polonia Bytom. Trzy dni później GKS zmierzy się z Ruchem Chorzów.
FK Senica – GKS Jastrzębie 2:1 (2:1)
Bramki: Witan Sulaeman (14.), Giannis Niarchos (20.) – Konrad Handzlik (9.)
GKS Jastrzębie (I połowa): Bartosz Neugebauer - Remigiusz Borkała, Oliver Podhorin, Mateusz Bondarenko, Łukasz Zejdler, Konrad Handzlik, Vladyslav Okhronchuk, Michał Kuczałek, Farid Ali, Dariusz Kamiński, Marek Fabry. (II połowa): Grzegorz Drazik - Remigiusz Borkała, Oliver Podhorin (60. Mateusz Słodowy), Mateusz Bondarenko (60. Michał Rutkowski), Łukasz Zejdler (60. Szymon Zalewski), Konrad Handzlik (60. Kamil Jadach), Vladyslav Okhronchuk (60. Grzegorz Gulczyński), Michał Kuczałek (60. Nataniel Wybraniec), Farid Ali (60. Wojciech Łaski), Łukasz Gajda, Marek Fabry (60. Daniel Stanclik).
Komentarze