Materiały prasowe Barbara Kamińska-Skorus
Materiały prasowe Barbara Kamińska-Skorus

Walentynki jednoznacznie kojarzą nam się z miłością i sercem. Czy od strony medycznej zakochanie się jest dobre dla serca?

Miłość i zakochanie się to dwa najbardziej niezwykłe zjawiska, które istotnie wpływają na funkcjonowanie człowieka. W odpowiedzi na stan zakochania w organizmie pojawiają się nagle i w dużym stężeniu różne substancje. Na przykład fenyloetyloamina, podobna budową do amfetaminy, działa pobudzająco. Dlatego w wielu badaniach przyrównuje się stan zakochania do stanu narkotycznego. Występują także endorfiny, nazywane potocznie hormonami szczęścia. Wywierają one na człowieka pozytywny wpływ, poprawiając nastrój i redukując ból. Nie znam odpowiedzi na pytanie, czy ten stan wpływa korzystnie na serce. Myślę, że wszystko zależy od tego, czy miłość jest odwzajemniona. Ważne jest to, czy stan zakochania się przynosi nam uczucie szczęścia i spokoju, czy powoduje stres. 

Szczęśliwa miłość daje radość, ale gdy uczucie jest nieodwzajemnione, mówi się o złamanym sercu. Co dla lekarza oznacza „złamane serce”?

Z medycznego punktu widzenia za „złamane serce” można potraktować pęknięcie ściany mięśnia sercowego występujące jako mechaniczne powikłanie ostrego zawału serca. Istnieje też rzadka choroba zwana Syndromem złamanego serca, czyli zespół Takotsubo. Jest to rodzaj kardiomiopatii pojawiającej się w odpowiedzi na bardzo silny bodziec stresowy zarówno psychiczny, jak i fizyczny. Mechanizm powstania tego zaburzenia nie jest do końca znany.

Czy ludzkie serca są identyczne? A może różnią się pod jakimiś względami?

Tak, nasze serca są różne. Wielkość serca, którą porównuje się mniej więcej do wielkości pięści danej osoby, zależna jest w dużym stopniu od wielu czynników funkcjonalnych: od stanu wypełnienia i stanu skurczu, od wdechu i wydechu. Poza tym oprócz wpływów zewnętrznych, takich jak klimat, czy sposób życia, należy wziąć pod uwagę również wymiary ciała. Istnieje pewna współzależność między masą serca a masą ciała. Masa serca stanowi niespełna pół procenta masy ciała. Na wielkość serca wpływają również wiek i płeć. Masa serca dorosłego mężczyzny wynosi średnio 300 gramów, a objętość 270 cm3, natomiast serce kobiety jest przeciętnie mniejsze i lżejsze, waży 220 gramów przy objętości 210 cm3. U kobiet w ciąży wielkość i masa serca wzrastają. 

Jak dbać o serca naszych najbliższych?

Najlepiej dbać poprzez dawanie przykładu zdrowego trybu życia. Namawiać do regularnej aktywności fizycznej, prawidłowo zbilansowanej diety, optymalnego nawodnienia organizmu i unikania używek. Właściwa dieta oznacza eliminację cukrów prostych, spożywanie produktów o niskim indeksie glikemicznym, ograniczenie tłuszczów zwierzęcych i soli, a także umiarkowane picie kawy. Korzystną rolę przypisuje się kwasom tłuszczowym. Ich dużą ilość zawierają m.in. tłuszcz ryb, oleje roślinne oraz orzechy. Jednonienasycone kwasy tłuszczowe, zawarte głównie w oliwie z oliwek i oleju rzepakowym, wpływają korzystnie na profil lipidów, powodując wzrost stężenia HDL - cholesterolu i redukcję stężenia LDL - cholesterolu. Badania kliniczne wskazują, że dieta ubogotłuszczowa ze zmniejszoną zawartością tłuszczów nasyconych na korzyść nienasyconych, istotnie zmniejsza ryzyko zawałów i zgonów wieńcowych, a także obniża ciśnienie tętnicze.

Jakie badania kontrolne powinniśmy wykonywać regularnie, aby mieć wiedzę o stanie naszego serca?

Powinniśmy kontrolować czynniki ryzyka chorób układu krążenia. Pilnować, aby nie doprowadzić do rozwoju miażdżycy. Do takich czynników należy cholesterol całkowity, LDL-cholesterol, trójglicerydy. Ich wzrost zwiększa ryzyko sercowo-naczyniowe. Odgrywają kluczową rolę w rozwoju miażdżycy. Inaczej jest w przypadku frakcji HDL-cholesterolu. Wysoki poziom chroni przed rozwojem i progresją zmian miażdżycowych. Regularnie powinniśmy także kontrolować poziom glukozy we krwi, ponieważ cukrzyca przyśpiesza rozwój miażdżycy i chorób z nią związanych. Są też badania, które sami możemy wykonywać w domu. Należą do nich regularne pomiary masy ciała oraz ciśnienia tętniczego krwi.

Kiedy powinniśmy pomyśleć o wizycie u kardiologa?

Do kardiologa należy się zgłosić, jeśli pacjent zauważa u siebie niepokojące objawy: nieregularną lub przyspieszoną akcję serca, ból w klatce piersiowej, duszności, nawracające bóle i zawroty głowy, powtarzające się omdlenia. W celach profilaktycznych o wizycie u kardiologa pomyśleć mogą wszystkie osoby po 50. roku życia. Kardiolog przeprowadzi z pacjentem wywiad, a także może zadecydować o wykonaniu dodatkowych badań, takich jak echo serca, EKG, EKG Holter.

Rozmawiała: BK
 

Komentarze

  • Ela 07 lutego 2022 14:56Fajne

Dodaj komentarz