Na to jednak nie chce zgodzić się ugrupowanie Zbigniewa Ziobry, który zaraz po przejęciu władzy w 2015 roku, wziął się za reformę wymiaru sprawiedliwości, czego efektem jest coraz większa przewlekłość postępowań sądowych, a wiele spraw rzucających cień na rządzących, zostało zwyczajnie zamiecionych pod dywan.
Wróćmy jednak do europejskiego Funduszu Odbudowy, czyli instrumentu wzmacniającego gospodarkę poszczególnych państw po pandemii. Może się bowiem okazać, że ciągły konflikt z Komisją Europejską, doprowadzi nas do tego, że polskie samorządy, przedsiębiorcy, instytucje i rodziny, nie otrzymają 58,1 miliarda euro (około 270 miliardów złotych). Jak zatem nazwać taką postawę?
W sprawę zaangażował się prezydent Andrzej Duda, ten sam, który podpisał ustawę tworzącą Izbę Dyscyplinarną. Czy zatem widzi zmiany, które również i jego mogą wypchnąć poza nawias poważnej polityki? Na pewno zauważył tąpnięcie sondażowe Prawa i Sprawiedliwości oraz fiasko Polskiego Ładu, co spowoduje porażkę wyborczą jego macierzystej partii w najbliższych wyborach. Podjął się ratowania twarzy polskiej polityki w wydaniu sprawujących władzę. Jeszcze kilka miesięcy temu ten sam krok obiecywali Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki. Słowa jednak nie dotrzymali. Okazuje się, że impas wewnętrzny oraz skupienie wokół budowania większości sejmowej, spowodowało brak możliwości rozwiązania konfliktu wobec tej sprawy wśród radykalnych polityków polskiej prawicy.
Niedawno europoseł Adam Bielan stwierdził, że Polska może zrezygnować ze środków przysługujących nam w ramach Funduszu Odbudowy! Na akceptację Krajowego Planu Odbudowy czekamy już wiele miesięcy, bo od maja 2021 roku. Został on przygotowany w pośpiechu i z pominięciem wielu wniosków strony samorządowej. Po drodze mieliśmy specyficzny wyrok Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym unijne prawo jest częściowo niezgodne z polską Konstytucją.
Decyzje o uruchomieniu bądź rezygnacji ze środków KPO z pewnością zapadną w najbliższych tygodniach. Należy liczyć na głęboką refleksję wśród polityków prawicy. Rację bowiem ma europoseł Radosław Sikorski twierdząc, że „Józef Stalin pozbawił Polskę uczestnictwa w Planie Marshalla, a rząd PiS rozważa pozbawienie Polski uczestnictwa w Europejskim Planie Odbudowy”.
Komentarze