Policjanci zatrzymali samochód marki Alfa Romeo, który odjeżdżał właśnie z miejsca kradzieży na wyłączonych światłach. W trakcie dokładnej kontroli i przeszukania auta, mundurowi znaleźli w nim narzędzia wykorzystywane przez złodziei, gaz pieprzowy i dwa radiotelefony, a w komorze silnika ukryty katalizator oraz piłkę do metalu. Dwaj zatrzymani zabrzanie w wieku 35 i 36 lat trafili do policyjnego aresztu. W najbliższym czasie czeka ich spotkanie z prokuratorem.
Śledczy szybko ustalili, że skradziony katalizator pochodził z parkującej przy ulicy Spółdzielczej toyoty prius. Za kradzież tego typu kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia.
- Na szczególną pochwałę i podziękowania zasługuje osoba, która zobaczywszy coś niepokojącego, nie wahała się ani chwili i zadzwoniła pod numer alarmowy. To wystarczyło, aby policjanci zjawili się szybko na miejscu i zatrzymali złodziei - informuje policja.
Komentarze