Miasta partnerskie to formuła współpracy, która zakłada wymianę kulturalną, gospodarczą i informacyjną, a ich fundamentem jest pokój i pojednanie między narodami w Europie. Obecnie wiele śląskich i polskich miast pokazuje swoją dezaprobatę dla brudnej wojny prowadzonej przez Rosję, także wypowiadając umowy partnerskie. Rosjanie są dumnym narodem. Takie symboliczne gesty mogą uzmysłowić im skalę naszej dezaprobaty, naszą odrazę do agresywnych działań wojennych.
Bardzo zachęcam do przemyślenia i zademonstrowania – aktem wypowiedzenia umowy partnerskiej – wsparcia miasta Częstochowa, Raciborza i Zabrza dla broniącej się przed rosyjską agresją Ukrainy - wspomina w listach Poseł do PE Łukasz Kohut.
Dariusz Polowy
Prezydent Miasta Racibórz
Szanowny Panie Prezydencie!
W związku z agresją militarną Rosji na terytorium suwerennej Ukrainy, wiele instytucji, organizacji i państw nałożyło sankcje na agresora.
Zwracam się do Pana Prezydenta z prośbą o wypowiedzenie umowy podpisanej z miastem partnerskim w Rosji - z Kaliningradem. Niech to będzie symboliczny gest solidarności Raciborza z Ukrainą.
Miasta partnerskie to formuła współpracy, która zakłada wymianę kulturalną, gospodarczą i informacyjną, a ich fundamentem jest pokój i pojednanie między narodami w Europie. Obecnie wiele śląskich i polskich miast pokazuje swoją dezaprobatę dla brudnej wojny
prowadzonej przez Rosję, także wypowiadając umowy partnerskie. Rosjanie są dumnym narodem. Takie symboliczne gesty mogą uzmysłowić im skalę naszej dezaprobaty, naszą odrazę do agresywnych działań wojennych.
Bardzo zachęcam do przemyślenia i zademonstrowania – aktem wypowiedzenia umowy partnerskiej – wsparcia Miasta Racibórz dla broniącej się przed rosyjską agresją Ukrainy.
Z poważaniem,
Poseł do Parlamentu Europejskiego
Łukasz Kohut
Komentarze