Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka poinformowało, że od wejścia rosyjskich wojsk do Ukrainy zginęło kilkaset osób, a w blokowanym i atakowanym Mariupolu według lokalnych władz ludzie umierają z powodu braku wody pitnej. Ataki na cele cywilne, postępująca brutalizacja wojsk rosyjskich wobec ukraińskiej ludności, to bardzo trudna do zrozumienia tragedia.
W Europie Zachodniej jeszcze niedawno niewielu polityków uznawało za realny scenariusz inwazji Rosji na Ukrainę. To się jednak stało, a otrzeźwienie na szczęście przyszło szybko. Oczywiście zdarzają się nadal zachowania niegodne odpowiedzi na rosyjską agresję, jednak większość najważniejszych osób w Unii Europejskiej, prezentuje właściwą postawę. Stany Zjednoczone okazały się przewodzić zachodnim państwom w zakresie nakładania sankcji i surowej odpowiedzi wobec rosyjskiej napaści na swojego sąsiada.
Większość komentarzy ekspertów do spraw polityki międzynarodowej wskazuje na to, że Putin od wielu lat budował obraz Rosji, z którą można współpracować i robić interesy. Służyły do tego rozległe kontakty biznesowe na zachodzie Europy jakie realizowały rosyjskie tuzy gospodarcze, jak Gazprom, czy Rosnieft. Firmy działały również w obszarze aneksji pozytywnych intencji ważnych europejskich polityków. Na czele tego gremiów stoi były kanclerz Niemiec, Gerhard Schröder. W ten sposób Putin budował rosyjskie zasoby, żeby użyć ich w obecnej wojnie.
Nie bez znaczenia dla zewnętrznych obserwatorów jest postawa Polek i Polaków, organizacji pozarządowych i polskich samorządów, którzy na swoje barki wzięli pomoc uchodźcom wojennym. Wszystko było i jest odruchem serca, za co należą się podziękowania i szacunek dla wszystkich zaangażowanych. Musimy jednak pamiętać, że w grę wchodzą bardzo skomplikowane mechanizmy i to państwo powinno wziąć na siebie również odpowiedzialność. Przy okazji okazało się jak krótkowzroczna była postawa polityków PiS w momencie kryzysu uchodźczego w 2015 roku. Wtedy odwrócili się plecami do europejskich partnerów, dziś wymagają wsparcia…
Komentarze