Młody orzeszanin został zatrzymany w nocy z 20 na 21 marca, w Orzeszu na ulicy Żorskiej. Mężczyzna podróżował wówczas samochodem wraz z dwoma kolegami. Policyjna kontrola alfy romeo zakończyła się zatrzymaniem kierującego i umieszczeniem go w policyjnym areszcie.
- Podczas legitymowania całej trójki mundurowi znaleźli bowiem pojemnik, a w nim białą substancję. Badania narkotesterem wykazały, że to amfetamina. 22-latek od razu przyznał, że narkotyki należą do niego - informuje policja.
Wczoraj, mieszkaniec Orzesza został doprowadzony do prokuratury. Tam usłyszał zarzut posiadania ponad 150 działek dilerskich narkotyku, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Niekarany wcześniej 22-latek został objęty środkiem zapobiegawczym w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 5 tysięcy złotych.
Komentarze