W sobotę po godzinie 21.00, przy ulicy Kotucza w Rybniku patrol drogówki postanowił zatrzymać do kontroli drogowej kierującego peugeotem, który nie dostosował się do znaku nakaz jazdy w prawo oraz kierował samochodem z niesprawnym oświetleniem. Mężczyzna zjechał z drogi we wskazane przez policjantów miejsce, po czym w pewnym momencie „dodał gazu” i zaczął uciekać.
- Kierowca łamał wszelkie możliwe przepisy drogowe. W trakcie ucieczki stracił panowanie nad pojazdem i na rondzie uderzył w znak drogowy. Następnie kontynuował ucieczkę pieszo - informuje asp. Bogusława Kobeszko.
Na miejsce skierowano grupę dochodzeniowo – śledczą oraz przewodnika z psem. Po chwili do mundurowych podbiegł 23-latek i przyznał się, że uciekał przed policją, ponieważ nie ma prawa jazdy. Mieszkańcowi powiatu rybnickiego grozi teraz do 5 lat więzienia.
Komentarze